Moja obecna pielęgnacja twarzy- Avon, Tea Tree, O2skin
Witajcie!
Prace remontowe w mieszkaniu są już na ostatniej prostej. Mąż kończy malowanie i bierze się za panele. Meble do kuchni mamy już zamówione. Jeszcze w tym tygodniu powinny dotrzeć. Także pracy już co raz mniej i efekty zaczyna być widać. Mam nadzieję, że przed feriami uda nam się przeprowadzić.
No ale dzisiaj wpis nie o tym. A o kosmetykach, które goszczą u mnie codziennie w pielęgnacji twarzy. Są to cztery kosmetyki. Używam tego zestawu już jakiś czas, więc pora trochę Wam opowiedzieć o wrażeniach z używania. Zapraszam!
Tlenowy Głęboko Nawilżający Krem na dzień (30% Tlenu) 50ml Olej słonecznikowy, olej z bawełny oraz masło Shea zapewniają odpowiedni poziom nawilżenia. Ekstrakt z rumianku, owsa, alantoina i prowitamina B5 łagodzą wszelkie podrażnienia i pielęgnują skórę. Nadaje skórze zdrowy, młody wygląd oraz gładkość.
Cena: 64,99 zł/ 50 ml
Dostępność: Sklep Online
Stworzyliśmy kosmetyk, który odmieni wygląd Twojej cery w kilka chwil. Jego formuła błyskawicznie nawilży Twoją skórę, przywracając jej naturalny blask i zdrowy, pełen energii wygląd. Starannie dobrane składniki pomogą wygładzić Twoją cerę i znacząco zmniejszyć widoczność porów. Aż 95% badanych kobiet potwierdza efekt nawilżenia skóry po użyciu Aktywatora blasku*. Spróbuj i przekonaj się sama, jak świetnie potrafi się prezentować Twoja cera.
Cena: ok 30 zł/ 125 ml
Dostępność: Avon
Pianka oczyszczająca do mycia twarzy Tea Tree zawiera wyciąg z drzewa herbacianego i olejek z mięty pieprzowej, dzięki którym kosmetyk doskonale oczyszcza i odświeża skórę. Delikatna pianka radzi sobie z wszelkimi zanieczyszczeniami skóry oraz nadmiarem serum. W efekcie skóra jest gładka i odświeżona. Polecana jest dla każdego typu skóry, szczególnie tłustej i mieszanej. Opakowanie pianki posiada wygodny dozownik, co ułatwia precyzyjne dozowanie produktu.
Cena: 6,49 zł/ 200 ml
Dostępność: Ekobieca
Peeling głęboko oczyszczający pory od Avon przeznaczony jest dla cery z rozszerzonymi porami. Zawarte w nim granulki usuwają martwy naskórek oraz zanieczyszczenia zatykające pory, skóra staje się miękka i gładka. Peeling głęboko oczyszczający pory od Avon został wzbogacony o ekstrakt z oczaru wirginijskiego znanego z właściwości ściągających oraz ekstrakt z eukaliptusa działający oczyszczająco oraz antyseptycznie.
Cena: ok 12 zł/ 75 ml
Dostępność: Avon
I tak po kolei. Markę o2skin poznałam dzięki konferencji Meet Beauty w tamtym roku. Firma produkuje kremy do twarzy zawierające tlen. Jest to ciekawa i dotąd mi nie znana opcja. Krem, którego obecnie używam to głęboko nawilżający. Mam wrażenie, że w sezonie grzewczym moja skóra aż woła o odpowiednią dawkę nawilżenia. Kremu używam regularnie. Głównie rano, przed makijażem ale zdarza się że też na noc. Świetnie współpracuje z podkładkami. Ja używam głównie kryjących. Krem ma bardzo dobry skład. Widnieją tam oleje ale i masło shea. Zdaję sobie sprawę, że do cery tłustej może być za ciężki. Ale moja mieszana go akceptuje. Jak na razie niedoskonałości nie jest więcej niż zazwyczaj. Krem nie zatyka porów, nie uczula. Do tego efekt jaki daje.na skórze jest bardzo dobry. Skóra jest dobrze nawilżona, gładka. Może odrobinę długo się wchłania. Ale skład i efekty rekompensują to.
Drugim kosmetykiem, który używam regularnie jest aktywator blasku z Avon. Wdzięczna nazwa sugeruje na świetne efekty. I tak też jest. Z kosmetykami z Avonu jest u mnie równie. Albo się sprawdzają i są świetne albo nie sprawdzają się wcale. Ten należy do pierwszej kategorii. Aktywatora używam zamiast toniku. Jest to również kosmetyk nawilżający. I serio czuć to nawilżenie od razu po nałożeniu. Bardzo dobrze mi się sprawdza ten kosmetyk. Na pewno nie po przestanę na jednej buteleczce.
Oczywiście w mojej pielęgnacji nie może zabraknąć czegoś dobrze oczyszczającego. Jest tym kosmetykiem pianka marki Tea Tree. Na ten produkt skusiłam się podczas zakupów na Ekobieca. Dobra cena, ciekawy skład i przeznaczenie dla cery mieszanej. Bardzo lubię kosmetyki z wyciągiem z drzewa herbacianego. Świetnie się u mnie sprawdzają. I tym razem też się nie zawiodłam. Pianka świetnie sprawdza się w codziennej pielęgnacji. Używam jej rano i wieczorem. Po użyciu skóra jest dobrze oczyszczona, gładka, lekko ściągnięta. Jedynie zapach może co niektórym nie przypaść do gustu. Jest intensywny ale dość szybko się ulatnia. Wydajność jest zaskakująca. Myślę, że wystarczy mi spokojnie na jeszcze dwa miesiące użytkowania. Więc za tę cenę polecam.
I ostatni kosmetyk również pochodzi z Avonu. Jest to peeling oczyszczający pory. Niestety muszę przykładać się do ich dokładnego oczyszczania. Mam z nimi spory problem. Ale rozważam wizytę u kosmetyczki by skutecznie się z nimi rozprawić. Peelingu używam dwa razy w tygodniu. Całkiem dobrze radzi sobie z oczyszczeniem twarzy. Nie jest mocny, nada się dla wrażliwszej cery. Regularne stosownie i odpowiednia pielęgnacja może zdziałać cuda. Jest też wydajny, więc cena jak najbardziej na plus.
Znacie któryś z kosmetyków? Chętnie dowiem się czego używacie w swoje codziennej pielęgnacji
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz