Kolorówka z Sephory po raz pierwszy

Kolorówka z Sephory po raz pierwszy

Witajcie! 
Kosmetyki z Sephory u mnie debiutują. Tak to mój pierwszy raz. Nigdy wcześniej nie używałam niczego z tej dużej i popularnej drogerii. Po sondażu z Instagrama, wnioskuję że nie tylko ja nie miałam ich wcześniej. Dużo z moich obserwatorek nie używało jeszcze kosmetyków z Sephory. Dzisiaj poznacie kolorówkę przywiezioną z Secrets Meeting

Szarość i róż- zawsze w modzie!

Szarość i róż- zawsze w modzie!

Witajcie! 
Jak wiecie kanony modowe obowiązują również jeśli chodzi stylizacje paznokci. Obowiązuje też schemat jakie kolory ze sobą łączyć a jakie nie. Wiadomo chodzi tu głównie o estetykę. Można się stosować do tych reguł lub nie. Kolorystykę wybieramy głównie kierując się porą roku czy zbliżającymi się imprezami czy świętami. I tak jesienią stawiamy raczej na stonowane kolory- bordo, brąz czy szarości. Zima to głównie okres świąteczny i sylwestrowy. Wtedy wybieramy wszelkiego rodzaju czerwienie, brokatowe kolory, granaty. Wiosenna i lato to już eksplozja kolorów. Chętniej stawiamy na kolory jaskrawe, pastelowe, neonowe. Panny młode często decydują się na kolory jasne - pudrowy róż, biel z dodatkiem brokatu czy cyrkonii. Jak już wspomniałam, nie każdy dostosowuje się do tych wytycznych. Są osoby, które nie kierują się czymś konkretnym w wyborze koloru. Po prostu mają taką ochotę i wybierają to co im się podoba. Ja obecnie zdecydowałam się na manicure w klasycznym połączeniu. Jest to ciemny, brudny róż i szarość. Połączenie bardzo trafione. Oba lakiery pochodzą z firmy Neonail
Dajcie znać czym kierujecie się wybierając kolor paznokci? Jest to dla was istotne? 

Secrets Meeting po raz pierwszy

Secrets Meeting po raz pierwszy

Witajcie! 
Dokładnie 24 marca, w przed dzień moich urodzin, miałam okazję uczestniczyć w spotkaniu blogerek. Było to spotkanie inne niż wszystkie. Organizatorki zapowiadają kolejne edycje. Mam nadzieję, że będę w stanie się jeszcze wyrwać, bo było na prawdę mega! 
Organizatorkami Secrets Meeting były Magda i Diana. Obie dziewczyny doskonale znam już od dawna. Na miejsce spotkania wybrały Tawernę nad Wisłą w Puławach. W Puławach byłam drugi raz w życiu. Lokal bardzo fajny, miła obsługa i dobre jedzenie. Mogę polecić! 
Co do samego spotkania to zaczęło się o 13.00 a skończyło grubo po 18.00. Miałyśmy okazję zobaczyć Dianę w akcji. Z zamiłowania jest wizażystką. Pokazała nam makijaż z wykorzystaniem nowej metody, którą podpatrzyła na pokazie. Muszę przyznać, że dziewczyna ma talent. Pięknie wykonała makijaż przy okazji opowiadając o tym czego używa i udzielając wskazówek. Efekt końcowy powalał na kolana! Następnie do akcji wkroczyła Magda. Przeprowadziła krótkie ale treściwe warsztaty z fotografii flatlay. Najczęściej właśnie tego typu zdjęcia widzi się na Instagramie. Podpowiedziała jak układać kompozycje, czym się kierować, na co zwracać uwagę i co wykorzystywać. Sama wyniosłam z tej pogadanki 100%. Bardzo mi się podobało! Do tego każda z nas miała okazję wykonać zdjęcia z wykorzystaniem dodatków i kosmetyków przekazanych przez sponsorów spotkania. Oczywiście na spotkaniu odbyła się też licytacja na rzecz Puławskiego hospicjum. Fanty były bardzo ciekawe. Udało się zebrać prawie 1100 zł. Więc całkiem dobrze! I na koniec po tych wszystkich atrakcjach przyszła kolej na upominki od sponsorów spotkania. Nie wiem, jak dziewczynom udało się zorganizować tak wiele ciekawych produktów. Niebawem kilka z nich poznacie bliżej na blogu. Cóż spotkanie dobiegło końca, ale był to bardzo ciekawy i obfity w atrakcje dzień. Wielkie dzięki za zaproszenie! 

Copyright © 2014 Czarnulkaablog , Blogger