Fruity Melon Yankee Candle

Dzisiaj na blogu kolejny zapach z Yankee Candle. To już ostatni post z zapachami, kolejne będą już o typowo świątecznych aromatach! :)

Fruity Melon Yankee Candle

Sampler z owocowej linii zapachowej Yankee Candle z serii Simply Home. Wyczuwalne aromaty: soczyste owoce, na tle których dominuje melon.

Cena: 10 zł
Dostępność: Sklep Goodies.pl





To mój pierwszy i raczej ostatni sampler marki Yankee Candle. O ile zapach przypadł mi do gustu, to jego intensywność jest bardzo słaba. Nie odpalałam go jako świecy, tylko kawałki wrzucałam do kominka. Zapach nie jest zbyt wyraźny, ale czuć w nim moc zapachów owocowych. Zlewają się one, są nieco landrynkowate. Ciekawa jestem czy może wosk o tym samych zapachu pachnie intensywniej. Cóż, pozostanę jednak wierna tartom Yankee Candle :)

Ten i wiele innych zapachów możecie zakupić na Goodies.pl

Jakie macie zdanie o samplerach z Yankee Candle? 

29 komentarzy:

  1. Miałam go w wosku i był super :)

    OdpowiedzUsuń
  2. W formie tarty woski są bardziej intensywne? Właśnie ostatnio odpaliłam sampler i jestem odrobinę zawiedziona bo zapach nie jest tak intensywny jak piszą na blogach:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak mi się wydaje. Choć pewna nie jestem, bo mam tylko jeden sampler.

      Usuń
  3. Masz bardzo ładny kominek do wosków :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wydaje mi się, że wąchałam ten zapach, był cudowny! Buziak Kochana na spokojny dzień :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Za samplerami nie przepadam, wszystkie ktore miałam pachniały słabiej niż woski i swiece pełnowymiarowe

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie wiedziałam, że sampler nie pachnie tak intensywnie. Z reguły- tak jest z perfumami- próbki pachną intensywniej żeby zachęcić potencjalnych klientów :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Na razie miałam okazję używać tylko wosków w formie tarty i jestem tak zadowolona, że na razie nie będę próbowała innych opcji! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Szkoda, że jest tak słabo wyrazisty. Myślałam, że będzie to wręcz bomba owocowa! :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Też nie przepadam za samplerami, choć ten zapach może być fajny w tarcie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Niestety samplery są o wiele słabsze od wosków ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. ja miałam tylko jeden sampler ale wolę woski, zauważyłam że mocniej pachną.

    OdpowiedzUsuń
  12. Jeszcze nigdy nie miałam samplera - zawsze wybieram woski :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Też tak używałam samplerów. I też wolę woski.

    OdpowiedzUsuń
  14. W tej formie nie miałam jeszcze YC :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Miałam wosk i był rewelacyjnie, mocno owocowy!!!

    OdpowiedzUsuń
  16. Hm, nigdy nie miałam samplera z YC, do tej pory tylko woski, ostatnio myślałam czy się nie skusić, jednak na razie nie próbowałam :) Zapach mnie ciekawi, jednak może w formie wosku się zdecyduję :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Jak na razie jestem wierna tartaletką, samplerów nie miałam, czasami słabe wonie nawet mi odpowiadają kiedy nie mam specjalnej ochoty na mocniejsze doznania bukietowe ulatniające się z wosków.

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Czarnulkaablog , Blogger