Egyptian Musk Yankee Candle
Dzisiaj na blogu gości kolejny wosk z serii Afryka. Ten i inne zapachy możecie nabyć na stronie Goodies.
Egyptian Musk
Wosk z rześkiej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic. Aromat uwodzicielskiego piżma połączonego ze szczyptą wanilii i drzewa cedrowego.
Cena: 7 zł
Dostępność: Sklep Goodies
W Egipcie niestety nie było mi dane jeszcze być. Dlatego też zapach wosku ni jak nie kojarzy mi się z piramidami. Zapach unoszący się z kominka jest bardzo mydlany, takie skojarzenie przyszło mi na myśl jako pierwsze. Woń jest bardzo perfumowana i intensywna. Jeśli nie lubicie intensywnych i mocnych zapachów to raczej ten wosk nie przypadnie Wam do gustu. Ja osobiście co do niego mam mieszane uczucia.
A Wam z czym kojarzy się ten zapach? Polubiliście?
Egyptian Musk
Wosk z rześkiej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic. Aromat uwodzicielskiego piżma połączonego ze szczyptą wanilii i drzewa cedrowego.
Cena: 7 zł
Dostępność: Sklep Goodies
W Egipcie niestety nie było mi dane jeszcze być. Dlatego też zapach wosku ni jak nie kojarzy mi się z piramidami. Zapach unoszący się z kominka jest bardzo mydlany, takie skojarzenie przyszło mi na myśl jako pierwsze. Woń jest bardzo perfumowana i intensywna. Jeśli nie lubicie intensywnych i mocnych zapachów to raczej ten wosk nie przypadnie Wam do gustu. Ja osobiście co do niego mam mieszane uczucia.
A Wam z czym kojarzy się ten zapach? Polubiliście?
Lubię intensywne zapachy :) Buziak na miły weekend :*
OdpowiedzUsuńPrzy okazji będę musiała poznać się z tym zapachem ;)
OdpowiedzUsuńTego zapachu nie miałam :) Lubię Yankee Candle, ale cena w przypadku świec jest przerażająca :)
OdpowiedzUsuńogólnie świece są dość drogie, ja tam wolę woski :) można mieć dużo zapachów :)
UsuńWąchałam go ostatnio, ale faktycznie średni. Nie skusiłam się ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam woski z YC, jednak nie przepadam za tego typu zapachami, wolę owocowe lub kwiatowe :)
OdpowiedzUsuńNie miałam tego wosku. Jestem ciekawa jak faktycznie pachą piramidy, Egipt. :D
OdpowiedzUsuńja też! :)
UsuńSkoro intensywny i mocny to nie dla mnie. ;-)
OdpowiedzUsuńMi chyba również by nie przypadł do gustu.
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa zapachu:) połączenie interesujące:)
OdpowiedzUsuńPierwszy raz widzę ten wosk :) Hmm sama nie wiem czy bym się z nim polubiła.. :)
OdpowiedzUsuńChyba nie moje nuty zapachowe. Przy okazji na pewno sprawdzę jak pachnie :)
OdpowiedzUsuńLubię Egyptian, z tej serii przypadł mi też do gustu Serengeti - duży słój dzielnie stoi w kolekcji :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam YC. Przy okazji będę musiała zapoznać się z tym zapachem.
OdpowiedzUsuń:*
Wanilia niby fajna, w mydlanej odsłonie nawet kusząca, ale ta intensywność mogłaby mnie przyprawić o ból głowy.
OdpowiedzUsuńnie znam w ogóle yc ;)
OdpowiedzUsuńczyli chyba nie dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńa truskawkowy jogurt jest bardziej malinowy niz truskawkowy dlatego w sumie może może jak wolisz malinę haha :D
Usuńmalinę to bardziej preferuję :)
UsuńOoo Ty jesteś moim guru woskowym, ze tak powiem :D tego nie miałam jeszcze :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie ciągle się zbieram do napisania o tym zapachu i jeszcze tego nie zrobiłam. Nie wiem dlaczego bo wprost go uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńHihi dla mnie był właśnie przeciętnie intensywny, a zapach faktycznie mydlany, ale męski. :D Jak męska woda kolońska, ale rozwodniona. :))
OdpowiedzUsuń