Cranberry Twist Yankee Candle

Ujemne temperatury co raz bardziej dają się we znaki... Nie lubię zimna, jestem strasznym zmarzluchem. Dobrze, że chociaż można sobie umilić ten jesienno-zimowy czas woskami zapachowymi. Dzisiaj przedstawię Wam mój drugi wosk z nowej limitki Yankee Candle.

Cranberry Twist

Wosk z owocowej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic o zapachu orzeźwiającej mikstury składającej się z żurawiny, skórki cytrynowej i odrobiny świeżego imbiru.

Cena: 7 zł
Dostępność: Goodies





Jeśli chodzi o mój nos, to w tym akurat wosku na pierwszy plan najbardziej wysuwa się żurawina. Jest to taki słodki, ale zarazem rześki zapach. Głównie za sprawą skórki cytrynowej. Zapach imbiru jest bardzo daleko w tle i ujawnia się raczej przy długim paleniu. Ogólnie całość przypadła mi do gustu i umila mi jesienne wieczory. Zapach dość długo zostaje w pomieszczeniu.

A Wy jak umilacie sobie jesienne wieczory?

28 komentarzy:

  1. ja to na razie nie mam czasu na umilanie :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam go :). Przy okazji chętnie powącham.

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie aktualnie króluje Cranberry pear :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nawet nie wiem, jak pachnie żurawina :)

    OdpowiedzUsuń
  5. jesienną porą uwielbiam woski i świeczki, które umilają wieczory :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja zapachy żurawiny nie lubię wiec pewnie by mi się nie spodobał. Za to inne zapachy z tej serii zamierzam kupić :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Musze sobie dopisać go do mojej listy wosków do kupienia. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świeczki są idealne na jesienno-zimowe wieczory

    OdpowiedzUsuń
  9. Zapach dość ciekawy, może się skuszę :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. ciekawy jest, wąchałam w sklepie :) będę musiała go kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja właśnie przymierzam się do zakupu wosków i świec na sezon jesienno-zimowy. Już myślę o tych cudownych zapachach ♥

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam ten zapach. Cudownie jesienny :)

    OdpowiedzUsuń
  13. muszę powyciągać wszystkie woski i zapachowe świece, by zacząć umilać sobie jesienne dni:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nabyłam już go, ale jeszcze nie miał debiutu w paleniu :]

    OdpowiedzUsuń
  15. Tez lubię umilac sobie zimne wieczory wojskami YC

    OdpowiedzUsuń
  16. Pachnie jak barszcz w proszku Winiary :D serio!

    OdpowiedzUsuń
  17. Ostatnio bardzo często sięgam po YC. Zapach wydaje się być ciekawy i odpowiedni na tę porę roku. Na razie jednak nie pokuszę się o nic nowego - trzeba zużyć starsze woski :D

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Czarnulkaablog , Blogger