Nail Art Cracking Top Coat Essence- lakier pękający
I ostatnio znowu rzadko tu bywam.... Organizacja spotkania, praca, uczelnia... To wszystko doszczętnie mnie pochłania. Jeszcze ta pogoda za oknem, taka okropna :/
Ale dzisiaj mam dla Was recenzję kolejnego kosmetyku od Essence
Będzie to lakier, dzięki któremu ozdobimy i ożywimy swój manicure w kilka minut :)
Nail Art Cracking Top Coat Essence
Baza nawierzchniowa na lakier tworząca niesamowity efekt `popękanych` paznokci.
Dostępna w kolorze białym i czarnym. Efekt powstaje już po kilku sekundach po nałożeniu na powierzchnię paznokcia - koniecznie wcześniej pomalowaną innym lakierem lub bazą z tej samej serii, oraz najlepiej w kontrastowym kolorze dla lepszego efektu.
Skład: Butyl Acetate, Alcohol Denat., Adipic Acid/Neopentyl Glycol/Trimellitic Anhydride Copolymer, Silica, Nitrocellulose, Isopropyl Alcohol, May Contain: Ci 77266 (Black 2), Ci 77891 (Titanium Dioxide).
/Ingredients 03/: Butyl Acetate, Alcohol Denat., Adipic Acid/Neopentyl Glycol/Trimellitic Anhydride Copolymer, Silica, Nitrocellulose, Isopropyl Alcohol, Mica, Ci 15850 (Red 7 Lake), Ci 77510 (Ferric Ferrocyanide), Ci 77891 (Titanium Dioxide).
/Ingredients 04/: Butyl Acetate, Alcohol Denat., Adipic Acid/Neopentyl Glycol/Trimellitic Anhydride Copolymer, Silica, Nitrocellulose, Isopropyl Alcohol, Ci 77000 (Aluminum Powder). (15.01.2012)
Cena: 8zł / 8ml
Dostępność Szafy Essence
Miałam już kilka lakierów tego typu z różnych firm. Ten jednak najbardziej przypadł mi do gustu. W łatwy sposób można zrobić bardzo ciekawy manicure. Pamiętać trzeba o tym by dobrać lakier kontrastujący, aby pęknięcia były dobrze widoczne. Ja postawiłam na róż od Eveline. Mi ten sposób zdobienia paznokci bardzo się spodobał. Pęknięcia są ładne, wyraźne. Kolor czerni nasycony. Lakier szybko schnie, więc sprawnie trzeba go nakładać. Niska cena i dobra dostępność jak najbardziej zachęca. Tylko gama kolorystyczna mogła by być bardziej urozmaicona. Jeśli chodzi o zmywanie, nie ma problemu. Schodzi tak jak normalny lakier, nie brudząc.
Lubicie efekt popękanych paznokci? :)
Ale dzisiaj mam dla Was recenzję kolejnego kosmetyku od Essence
Będzie to lakier, dzięki któremu ozdobimy i ożywimy swój manicure w kilka minut :)
Nail Art Cracking Top Coat Essence
Baza nawierzchniowa na lakier tworząca niesamowity efekt `popękanych` paznokci.
Dostępna w kolorze białym i czarnym. Efekt powstaje już po kilku sekundach po nałożeniu na powierzchnię paznokcia - koniecznie wcześniej pomalowaną innym lakierem lub bazą z tej samej serii, oraz najlepiej w kontrastowym kolorze dla lepszego efektu.
Skład: Butyl Acetate, Alcohol Denat., Adipic Acid/Neopentyl Glycol/Trimellitic Anhydride Copolymer, Silica, Nitrocellulose, Isopropyl Alcohol, May Contain: Ci 77266 (Black 2), Ci 77891 (Titanium Dioxide).
/Ingredients 03/: Butyl Acetate, Alcohol Denat., Adipic Acid/Neopentyl Glycol/Trimellitic Anhydride Copolymer, Silica, Nitrocellulose, Isopropyl Alcohol, Mica, Ci 15850 (Red 7 Lake), Ci 77510 (Ferric Ferrocyanide), Ci 77891 (Titanium Dioxide).
/Ingredients 04/: Butyl Acetate, Alcohol Denat., Adipic Acid/Neopentyl Glycol/Trimellitic Anhydride Copolymer, Silica, Nitrocellulose, Isopropyl Alcohol, Ci 77000 (Aluminum Powder). (15.01.2012)
Cena: 8zł / 8ml
Dostępność Szafy Essence
Miałam już kilka lakierów tego typu z różnych firm. Ten jednak najbardziej przypadł mi do gustu. W łatwy sposób można zrobić bardzo ciekawy manicure. Pamiętać trzeba o tym by dobrać lakier kontrastujący, aby pęknięcia były dobrze widoczne. Ja postawiłam na róż od Eveline. Mi ten sposób zdobienia paznokci bardzo się spodobał. Pęknięcia są ładne, wyraźne. Kolor czerni nasycony. Lakier szybko schnie, więc sprawnie trzeba go nakładać. Niska cena i dobra dostępność jak najbardziej zachęca. Tylko gama kolorystyczna mogła by być bardziej urozmaicona. Jeśli chodzi o zmywanie, nie ma problemu. Schodzi tak jak normalny lakier, nie brudząc.
Lubicie efekt popękanych paznokci? :)
Kiedyś był szał na ten efekt, mnie też się podobał ;) Natomiast teraz jakoś nie jestem nim zainteresowana ;) Idealnie nadaje się dla osób, które nie lubią się męczyć z tworzeniem wzorków :P
OdpowiedzUsuńdokładnie, ja przez pracę i inne zajęcia często chodzę bez pomalowanych pazurków :/ dlatego, polubiłam się z tym lakierem :)
Usuńfajnie wygląda ten efekt na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńAle fajnie wygląda :) Raz chyba miałam na pazurach taki pękający lakier i podoba mi się ten efekt :)
OdpowiedzUsuńOprócz efektu po lakierach piaskowych ten jest na drugim miejscu:)
OdpowiedzUsuńmiałam kilka lakierów tego rodzaju ale efekt tego wydaje mi się jednym z lepszych:) bardzo ładnie to wygląda:)
OdpowiedzUsuńmam dwa, ale od co najmniej roku jak są u mnie nigdy ich nie używałam : p
OdpowiedzUsuńależ cudny efekt!! <3
OdpowiedzUsuńKilka lat temu codziennie nosiłam taki efekt na paznokciach :) Teraz muszę stwierdzić że chyba już mi się znudził, co wcale nie znaczy że brzydko wygląda :)
OdpowiedzUsuńhellourszulkka.blogspot.com
Ja nie przepadam za tym efektem na paznokciach ;)
OdpowiedzUsuńPiękne paznokcie ! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
http://kellyssfashion.blogspot.com/
Od zawsze zbieram się do zakupu takiego lakieru :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za pękającymi lakierami, ale ten faktycznie daje ładny wzorek i super wygląda na tym różowym
OdpowiedzUsuńLubię pękające lakiery :)
OdpowiedzUsuńPękające lakiery są świetne! :))
OdpowiedzUsuńŁadne paznokcie, mnie osobiście pękające lakiery się znudziły bardzo szybko :) zapraszam trzy-piksele.blogspot.com pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńWygląda ciekawie, ale jakoś pękające lakiery nigdy do mnie nie trafiały :)
OdpowiedzUsuńmam kilka takich pękających lakierów, ale nie przepadam za takimi efektami u siebie ;)
OdpowiedzUsuńale ładnie się prezentuje;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wygląda z różem ;)
OdpowiedzUsuńA jak z gęstością tego lakieru? Miałam kiedyś jeden pękający lakier, ale po kilku użyciach tak zgęstniał, że nie dało się go rozprowadzić na płytce.
OdpowiedzUsuńten jest dość rzadki by dobrze się nim malowała, na szczęście nie gęstnieje...
Usuńpiekne paznokcie a efekt w zestawieniu z tym różem bardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuńBardzo ładny efekt - chyba kupię sobie jakiś lakier pękający bo dawno nie malowałam takim paznokci ;]
OdpowiedzUsuńDobrze dobrany lakier pod spód to podstawa, Twoje połączenie czerni z różem podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńślicznie i bardzo kreatywnie!!
OdpowiedzUsuńEfekt mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńkiedyś za pękaczami nie przepadałam, ale w takim zestawieniu kolorystycznym wygląda to ładnie :) I jest to szybki sposób na urozmaicenie manicure :)
OdpowiedzUsuńNa Twoich paznokciach prezentuje się bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńświetny efekt, zazdroszczę ci takich ślicznych pazurków
OdpowiedzUsuń