Essence Colour&go 164 Crazy Fancy Love
Weekend minął szybko. Nie było kiedy odpocząć i porządnie się wyspać :/
Ciągle w rozjazdach, jak nie u jednej rodziny to u drugiej... Miło tak spotkać się od czasu do czasu przy jednym stole i porozmawiać :)
Jednak minusem wizyt na cmentarzu jest to, że dopadło mnie przeziębienie. Kataru mieć nie cierpię, a na chore gardło nie mogę sobie pozwolić :/
To tyle moich narzekań. Dzisiaj szybko o lakierze od Essence.
Essence Colour&go 164 Crazy Fancy Love
Cena: ok. 7 zł/ 8ml
Dostępność Drogerie z szafami Essence
Ja widzicie buteleczka lakieru jest bardzo typowa i charakterystyczna dla tej marki. Pędzelek jest gruby i ma nam ułatwiać malowanie lakierem. Tu pojawia się problem. Lakier ma to do siebie, że pozostawia smugi, bardzo ciężko nałożyć go tak by wyglądał ładnie na paznokciu i nie uwidocznione były kolejne pociągnięcia pędzelkiem. Schnie w dobrym czasie, przy pomalowaniu oczywiście dwóch warstw. Kolor jest taki jesienny. Trochę błyszczący. Ogólnie nie najgorszy- mi to tak średnio przypadł do gustu. Może dlatego, że nie przepadam za jesienią i zimą i takie kolory też do mnie nie przemawiają :)
Ze zmywaniem nie ma problemu, tak jak przy standardowym lakierze. Mam chęć na kilka kolorów z nowości od Essence, mam nadzieję, że fundusze na to pozwolą :)
Jak Wam się widzi ten lakier? :)
Ciągle w rozjazdach, jak nie u jednej rodziny to u drugiej... Miło tak spotkać się od czasu do czasu przy jednym stole i porozmawiać :)
Jednak minusem wizyt na cmentarzu jest to, że dopadło mnie przeziębienie. Kataru mieć nie cierpię, a na chore gardło nie mogę sobie pozwolić :/
To tyle moich narzekań. Dzisiaj szybko o lakierze od Essence.
Essence Colour&go 164 Crazy Fancy Love
Cena: ok. 7 zł/ 8ml
Dostępność Drogerie z szafami Essence
Ja widzicie buteleczka lakieru jest bardzo typowa i charakterystyczna dla tej marki. Pędzelek jest gruby i ma nam ułatwiać malowanie lakierem. Tu pojawia się problem. Lakier ma to do siebie, że pozostawia smugi, bardzo ciężko nałożyć go tak by wyglądał ładnie na paznokciu i nie uwidocznione były kolejne pociągnięcia pędzelkiem. Schnie w dobrym czasie, przy pomalowaniu oczywiście dwóch warstw. Kolor jest taki jesienny. Trochę błyszczący. Ogólnie nie najgorszy- mi to tak średnio przypadł do gustu. Może dlatego, że nie przepadam za jesienią i zimą i takie kolory też do mnie nie przemawiają :)
Ze zmywaniem nie ma problemu, tak jak przy standardowym lakierze. Mam chęć na kilka kolorów z nowości od Essence, mam nadzieję, że fundusze na to pozwolą :)
Jak Wam się widzi ten lakier? :)
.png)
