OS- British Strawberry Shower (paznokcie)
Witajcie kochani!
Mam dla Was dzsiaj recenzję kolejnego już żelu pod prysznic firmy http://www.originalsource.pl/. Po tym jak na spotkaniu w Hrubieszowie otrzymałam żel mięta&czekolada, zapragnęłam spróbować innych.... I oto jest! Zapraszam na recenzję...
Original Source, British Strawberry Shower (Żel pod prysznic o zapachu brytyjskiej truskawki)
Poczuj świeży powiew truskawkowego aromatu
prosto od przyjaciół zza kanału. Pobratymcy Sherlocka co rano zakładają
walonki i doglądają owoców, które później zamykamy w żelu Original
Source British Strawberry, aby dostarczyć Ci intensywnych doznań pod
prysznicem. Yes, indeed.
Skład: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Sodium Chloride, Cocamidopropyl Betaine, Fragaria Ananassa Fruit Juice, Polyquaternium-7, Parfum, Lactic Acid, Sodium Benzoate, Tetrasodium Glutamate Diacetate, Benzotriazolyl Dodecyl p-Cresol, Propylene Glycol, Cl 17200, Cl 16035, Cl 60730.
Cena: ok. 8zł / 250ml
Skład: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Sodium Chloride, Cocamidopropyl Betaine, Fragaria Ananassa Fruit Juice, Polyquaternium-7, Parfum, Lactic Acid, Sodium Benzoate, Tetrasodium Glutamate Diacetate, Benzotriazolyl Dodecyl p-Cresol, Propylene Glycol, Cl 17200, Cl 16035, Cl 60730.
Cena: ok. 8zł / 250ml
Już samo opakowanie kusi nas do zakupu, stojąc na półkach sklepowych zwraca na siebie uwagę. Trzeba przyznać też, że jest bardzo praktyczne w użyciu, nawet jak mamy mokre ręce. Drugie co nas skusi na zakup to zapach- bardzo przyjemny, specyficzny, nie rutynowy. Pachnie truskawkami, czym zachęci wszystkich wielbicieli tych owoców. Trzecia rzecz to oczywiście cena- nie jest wygórowana, żele można też spotkać często w promocji. Wydajność też jest dobra. Oprócz tego, że nie podrażnia nam skóry to niestety jego plusy się kończą... Skóra nie będzie po nim specjalnie nawilżona, pienić to też nie za bardzo się pieni, a co więcej może nam zabarwić wannne na czerwono... Sama konsystencja jest dla mnie też zbyt zwarta... Recenzowany przeze mnie wcześniej żel lepiej się sprawdził. Jednak spróbuję też innych wariantów zapachowych :)
Znacie? Macie swój ulubiony zapach żeli OS?
A na koniec mojego posta paznokcie, które zmalowałam ostatnio... Posłużył mi do tego cudny lakier od Flormaru (recenzowany tu) i lakier z Orly (opisywany tutaj)
Razem wygładają idealnie :)
Kocham mój nowy aparat <3