Kokos&Nektarynka- Odświeżenie z Balea

Cześć :)
Dzisiaj na moim blogu poczytać będziecie mogłi ojednym z produktów sławnej już marki Balea
Dezodorant ten otrzymałam na spotkaniu w Chełmie od sklepu internetowego http://www.abc-uroda.com

Jeśli lubisz kokosy i nektarynki zapraszam do recenzji :)


BALEA dezodorant w sprayu Cocos & Nektarine - 200 ml

 Szukasz skutecznego kosmetyku w dobrej cenie? Doskonale trafiłaś. Balea o słodkim, egzotycznym zapachu kokosu i nektarynki doskonale chroni twoją skórę przed poceniem do 24- godzin. Nie zawiera w swoim składzie soli glinu. Wypróbuj koniecznie.

cena: ok 7 zł 




 Balea jest coraz bardziej znaną i lubianą firmą u nas. Choć wciąz mało dostępne są ich kosmetyki u nas, to jest to dobrym pretekstem aby udać się na wycieczkę do Czech czy Niemiec. Osobiście na zakupach w Dm jeszcze nie byłam, ale bardzo chciała bym pojechać :)
Co do samego dezodorantu- zauroczył mnie jego zapach. Połączenie kokosa i nektarynki to strzał w dziesiątkę. Zapach jest słodki, świeży, egzotyczny i przy tym bardzo przyjemny. Z pewnością spodoba się, tym któży gustują w takich nutach zapachowych. Do działania też przyczepić się nie mogę, jest całkiem skuteczny. Ja niestety szybko się pocę, więc jest on mi bardzo przydatny. Zauważyłam też, że jest dość wydajny. Od spotkania minęły już jakieś 4 miesiące, a ja wciąż go używam. Co prawda nie codziennie, ale dość często. Bardzo korzystna też jest cena, bo nie całe 7 zł za dobry produkt to jest mało. Przeszkodą jest tylko dostępność produktu, o czym już wspomniałam 

Miałyście styczność z firmą Balea czy jeszcze nie?


36 komentarzy:

  1. Wlasnie ostatnio rzucily mi sie w oko te dezodoranty, ale nieslusznie jak widze myslalam, ze beda nieskuteczne;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ostatnio nabyłam wersję zapachową z aloesem, zobaczę jak spisze się u mnie.

    OdpowiedzUsuń
  3. musi świetnie pachnieć :D lubie te zapaszki

    OdpowiedzUsuń
  4. miałam żel pod prysznic o takim zapachu, był cudowny! żałuję, że nie zaopatrzyłam się w dezodorant z tej serii :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mi też trafił się ten zapach i w 100 % się z Toba zgadzam ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. musi pachnieć obłędnie... :)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Zapach brzmi świetnie! Dobrze, że poza zapachem zadowala także działaniem :)

    OdpowiedzUsuń
  8. z chęcią bym go powąchała, ale po recenzji myślę, że by mi się spodobał ;]

    OdpowiedzUsuń
  9. Zapach ma na pewno fajny, ja lubię żele pod prysznic i odżywki do włosów Balea :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jaki apetyczny!
    Uwielbiam zapachy z Balea <3

    OdpowiedzUsuń
  11. Miałam już kilka kosmetyków z Balea, ale dezodorantu jeszcze nie. :) Musi ładnie pachnieć ten kokosowo-nektarynowy :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Marzę o wypróbowaniu czegoś z marki Balea! Tyle zachwytów słyszałam!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Muszę koniecznie wypróbować :) Zakochałam się w jego cudownym opakowaniu <3

    OdpowiedzUsuń
  14. jakoś nie przekonana do niego jestem

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo ciekawią mnie kosmetyki Balea, ale niestety nie mam do nich dostępu :(

    OdpowiedzUsuń
  16. jeszcze niczego nie uzywalam z balea ;/
    a szkoda :(
    zapraszam do mnie i do obserwacji :)
    takingcareofhair.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. nie wiedziałam, że Balea ma w ofercie też i dezodoranty :)

    OdpowiedzUsuń
  18. piękny zapach, super cena i do tego wydajność też okej:) czego chcieć więcej? :D przy następnych zakupach na pewno go wezmę!:)

    OdpowiedzUsuń
  19. wygrałaś rozdanko u mnie:) zapraszam na poczte e-mail :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ale fajne połączenie zapachów, ciekawe jak w rzeczywistości pachnie :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Bardzo polubiłam się z ich dezodorantami. Miałyśmy wersję kokos & kwiat Tiare oraz Pitaya oba bardzo nam służyły :D

    OdpowiedzUsuń
  22. zapach wydaje się być kuszący choć takie zdecydowanie bardziej letni :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Zaciekawił mnie, przy kolejnych zakupach w DM koniecznie będę musiała zwrócić na niego uwagę :)

    OdpowiedzUsuń
  24. niestety nie miałam jesczze stycznosci z Baleą, ale wszystkie blogerki tak kuszą że musze w końcu jakoś spróbować:d

    OdpowiedzUsuń
  25. Wlasnie go używam, ale musze przyznać, że wcześniejsze połączenie kokosa z kwiatem gardenii było ciekawsze. Chociaż to z nektatynką też jest niczego sobie:)

    OdpowiedzUsuń
  26. szkoda, że są słabo dostępne :)

    OdpowiedzUsuń
  27. musi świetnie pachnieć ;) lubię te zapaszki ;) pooozdrawiam! ;*

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Czarnulkaablog , Blogger