Mój niezbędnik- Suche szampony Batiste
Witajcie!
Moje włosy są na tyle oporne i niesforne, że bez produktów dzisiejszego posta wręcz nie mogę żyć. Wiem, lepiej poświęcić czas i umyć włosy w zwykły sposób, ale przy moim obecnym trybie życia czasami nawet nie mam już na to ochoty. Zawsze w takich awaryjnych sytuacjach przychodzą mi z pomocą suche szampony!
Suche szampony: Tropical i Floral
Odkryj dzikość serca z Batiste Wild. Nie dla nieśmiałych Wild, zapach `z pazurem`, drapieżny i elegancki przyciąga zmysłowym połączeniem kakao, wanilii i piżma z drzewnymi i kwiatowymi nutami. Z orientalną, zadziorną nutą dla kobiet, które ufają swoim instynktom i wiedzą, czego chcą. Natychmiast odświeża włosy bez użycia wody, absorbując sebum i zanieczyszczenia oraz sprawiając, że włosy są puszyste, jedwabiście miękkie i uniesione u nasady.
Cena: ok 15 zł/ 200 ml
Dostępność: min. Drogerie Rossmann
Przetestowałam już suche szampony kilku firm. Jednak zawsze z powodzeniem wracam do marki Batiste. Tutaj nie chodzi tylko o to, że opakowania produktów są przeurocze. Bo są, nad tym nie trzeba się rozwodzić, to widać na pierwszy rzut oka. Bardzo kobiece, wręcz dziewczęce, rzucają się w oczy na sklepowych półkach. Firma obecnie nieco zmieniła szatę graficzną i opakowania są jeszcze piękniejsze! Po za wyglądem spełniają też swoje zadanie - odpowiednio aplikują i przechowują produkt. Wielokrotnie przy użytkowaniu suchych szamponów z innych firm miałam problem z dozownikiem, zacinał się, albo odpadał całkowicie. Tutaj jeszcze nigdy mi się to nie zdarzyło. Co do zapachów, obecnie używam dwóch wersji- tropical i floral. Tropical jest znacznie bliższa mojemu nosowi, przyjemny, tropikalny, kokosowy zapach! Czuć go na włosach po aplikacji i przez jakiś czas po niej. Przy wersji floral nie czuję praktycznie nic, jest to bardzo lekki, kwiatowy zapach.
Jeśli chodzi o aplikację tego typu produktów to jest ona banalnie prosta. Wystarczy spryskać u nasady włosy, nie przesadzając z ilością i wmasować delikatnie kosmetyk we włosy. Suche szampony mają za zadanie wchłonąć sebum i nadać włosom objętości i świeżości. Tak też się dzieje! Czasami jednak na ciemnych włosach, takich jak moje, może zostać taki biały nalot. Staram się go oczywiście wyczesać jak najdokładniej. Jest to jedyny mały minus. Efekt po użyciu utrzymuje się spokojnie kilka godzin. Cenowo produkty Batiste wypadają gorzej, niż suche szampony innych firm. Ale już z doświadczenia wiem, że nie warto inwestować w tańsze zamienniki, bo ani efekt nie jest zbliżony ani wydajność zadowalająca. To są produkty, które śmiało mogę Wam polecić!
W Waszych kosmetyczkach również nie może zabraknąć suchych szamponów?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz