Catrice- Made To Stay 050 Megan Fuchsia

Dzisiaj o ciekawym błyszczyku od marki Catrice
Niebawem pochwalę się nowościami z tej firmy :)

Made To Stay Catrice Megan Fuchsia

Błyszczyk do ust o głębokim nasyceniu koloru i wspaniałym połysku. Formuła zawiera pigmenty, które gwarantują wyjątkowo mocny kolor i doskonałe podkreślenie ust. Odpowiednio wyprofilowany aplikator umożliwia precyzyjną i równomierną aplikację. Formuła utrzymuje się na ustach do 8 godzin. Błyszczyk został wzbogacony o kompozycję zapachową.

Cena: 21zł / 6ml


Dostępność Szafa Catrice, tutaj 






Opakowanie ładne, proste. Nie wyróżnia się za bardzo na tle innych tej marki. Srebrne napisy trochę mało trwałe. Z aplikacją błyszczyka nie ma żadnego problemu. Miękka gąbeczka pozwala na precyzyjne nałożenie kosmetyku. Błyszczyk od razu wtapia się w zakamarki ust i ładnie pokrywa całość. Nie potrzeba dużej ilości. Z tą kompozycją zapachową to trochę producenta poniosło- błyszczyk "pachnie" dość chemicznie. Jeśli chodzi o trwałość i działanie to w opiniach na wizażu czytałam komentarze, że wiele zależy od koloru. Mój to taki zgaszony róż. Nie jest to ani czerwień ani róż, coś bardzo pośredniego. Mi akurat bardzo odpowiada. Podkreśla i wydobywa naturalny kolor ust. Błyszczyk jest średnio kryjący. Ma piękne błyszczące wykończenie- trochę jakby pomalować usta flamastrem. Z trwałością jest dobrze, trzyma się na ustach ok 3-4 godzin, wiadomo jak dużo jemy i pijemy to krócej. Schodzi z ust równomiernie, nie migruje na usta. Może lekko je wysuszać przy częstym stosowaniu, dlatego trzeba pamiętać o ich nawilżeniu. Jak dla mnie świetny produkt, godny polecenia i trwały.

Znacie? Lubicie tego typu kolory i wykończenie?

27 komentarzy:

  1. Lubie takie kolorki na ustach, ale u kogos ;-) Sama czuje sie jakos dziwnie z mocnym ustem ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a myślałam, że Ty lubujesz się w mocnych ustach :p

      Usuń
    2. Bardziej oczach, usta lubię u siebie w cukierkowych różach, ale nie zawsze wypada ;)

      Usuń
  2. ładny, odważny, ale ja zle wyglądam w takich kolorkach.

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny kolorek :) Ja mam dwa i o ile 060 jest mega trwały i naprawdę praktycznie nie do zdarcia, to 030 utrzymuje się podobnie jak ten twój, 3-4 godziny bez zbędnego picia i spożywania :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę się im bliżej przyjrzeć w Naturze :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam takie mokre wykończenie. Kolor cudowny :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Pierwszy raz widzę taki błyszczyk w nieprześwitującym opakowaniu, a kolor jest super :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pasuje Ci ten kolorek :) Ja nie przepadam za błyszczykami :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie lubię błyszczyków, więc raczej nie kupię.. Ale kolor piękny ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo mi się podoba. Aż muszę zerknąć jakie tam jeszcze kolorki mają.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak na błyszczyk to długo się trzyma, kolor ma b. ładny :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kolor wspaniały! No i z trwaloscia zle nie jest <3

    OdpowiedzUsuń
  12. kolor ładny, ale szkoda, że jakoś fajnie nie pachnie- rzadko używam błyszczyków, wolę pomadki, wiec dla samego koloru nie kupiłabym.

    OdpowiedzUsuń
  13. ślicznie wygląda, chętnie przyjrzę się im bliżej :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Wyglada świetnie! Mam bardzo podobny kosmetyk z Eveline. Ich trwałość zachwyca :)

    OdpowiedzUsuń
  15. ja nie przepadam za takimi błyszczykami..

    OdpowiedzUsuń
  16. fajny kolor, a nie wiem, czy nie widzę, czy nie ma, czy się klei? bo to dla mnie kryterium numer jeden jeśli chodzi o blyszczyki ;-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Kolor mi się podoba i jakie ładne zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  18. kuurcze pieknie wygladasz ! ja sie boje takich czerwieni niestety ;<

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo fajny kolorek, choć u mnie lepiej sprawdzają się jaśniejsze odcienie :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Czarnulkaablog , Blogger