Czarnulkaablog : Standardowo

Wiecie, że mój blog nie jest modowy. Na modzie się też nie znam. Chodzę w tym co lubię i co mi pasuję. Nie będę się spinać i zakładać czegoś w czym nie chodzę tylko do zdjęć. Moje zestawy ubrań są nie wymuszone i bazuję na tym, w czym chodzę na co dzień. Taki też będzie dzisiaj pokazywany strój. Tak można ubrać się dosłownie wszędzie... Koszula od Tidestore, czekałam na nią z niecierpliwością, jest doskonała. Świetnie się w niej czuję. Legginsy zakupione na giełdzie, noszą się doskonale, no i malinowe baleriny. Do tego okulary wyhaczone za jedyne 6 zł. Ale dość wstępu, zobaczcie zdjęcia :p