Relacja z Blogerskich Walentynek w Lublinie
Dzisiaj chcę się podzielić z Wami moimi wrażeniami z soboty. Dzięki zaproszeniu od Karoliny miałam okazję pierwszy raz pojawić się na spotkaniu dla blogerek w Lublinie. Wspaniałe grono znanych już w większości dziewczyn, świetny lokal, dobre jedzenia i miła atmosfera sprawiły, że bawiłam się świetnie. Chętnie została bym dłużej, bo 3 godziny przebywania z dziewczynami to za mało, ale niestety byłam ograniczona godzinami odjazdów busów. Na spotkaniu pojawił się Pan Jacek, który opowiedział nam o marce La Rosa. Mi już po części znane są ich kosmetyki, ale dowiedziałam się jeszcze wielu ciekawych rzeczy i mogłam spróbować kosmetyków z serii Home Spa. Po prezentacji Pana Jacka przyszedł czas na obiad i deser. Tarta malinowa zrobiła wielką furorę. Jeśli ktoś będzie w Lublinie, polecam odwiedzić lokal Caffe Trybunalska i spróbować ich ciasta. Karolina pokazała nam także bransoletki robione przez jej znajomą oraz zapoznała nas z marką FM Group. Z kosmetykami oraz chemią już miałam okazję się zapoznać, teraz kuszą mnie też kawy.
Na spotkaniu nie zabrakło też kosmetyków od firm. Cieszę się, że w moje ręce wpadły praktycznie same nowości. Sukcesywnie będę prezentować je na blogu, o upominkach także napiszę osobny post.
Spotkanie w małym gronie, 10 osób, niezwykle mi się spodobało. Był czas aby porozmawiać, poopowiadać i podzielić się swoimi doświadczeniami nie tylko z dziedziny kosmetyków. Cieszę się, że z niektórymi uczestniczkami spotkam się już za 3 tygodnie na Blogerskim Dniu Kobiet. Ach i na kwiecień szykuje się after party, muszę już zacząć składać pieniądze :p
Zapraszam na masę zdjęć, większość podkradziona z bloga organizatorki Karoliny, jest też kilka moich :)
Wszystkim uczestniczkom dziękuję za mile spędzoną sobotę i Karoline za zaproszenie <3
Na spotkaniu nie zabrakło też kosmetyków od firm. Cieszę się, że w moje ręce wpadły praktycznie same nowości. Sukcesywnie będę prezentować je na blogu, o upominkach także napiszę osobny post.
Spotkanie w małym gronie, 10 osób, niezwykle mi się spodobało. Był czas aby porozmawiać, poopowiadać i podzielić się swoimi doświadczeniami nie tylko z dziedziny kosmetyków. Cieszę się, że z niektórymi uczestniczkami spotkam się już za 3 tygodnie na Blogerskim Dniu Kobiet. Ach i na kwiecień szykuje się after party, muszę już zacząć składać pieniądze :p
Zapraszam na masę zdjęć, większość podkradziona z bloga organizatorki Karoliny, jest też kilka moich :)
Wszystkim uczestniczkom dziękuję za mile spędzoną sobotę i Karoline za zaproszenie <3
Aż miło popatrzeć na wasze uśmiechnięte buzie. Widać że spotkanie udane ;)
OdpowiedzUsuńŚwietnie tak się spotkać z innymi blogerkami :)
OdpowiedzUsuńto chyba najlepsze z tego całego blogowania, właśnie takie spotkania :)
UsuńPiszę po raz kolejny, zazdroszczę :) :)
OdpowiedzUsuńKochana zazdroszczę rewelacja :)
OdpowiedzUsuńSuper, że tak fajnie się bawiłyście :))
OdpowiedzUsuńWidać, że byłyście zadowolone ze spotkania:)
OdpowiedzUsuńDwa końce stołu i my na tych końcach, ale i tak ♥
OdpowiedzUsuńno wiadomo <3
UsuńFajnie, że spotkanie się udało:)
OdpowiedzUsuńTo musiało być niezwykle miłe spotkanie :)
OdpowiedzUsuńSpotkanie było fantastyczne :)
OdpowiedzUsuńWidzę,że spotkanie się udało - musiało być fantastycznie :)
OdpowiedzUsuńsuper takie spotkanie...zazdroszcze ...szkoda ze w mojej okolicy nie ma :(
OdpowiedzUsuńZdjęcie tej tarty malinowej u każdej z Was mnie rozbraja!:( Jak można tak ochotę robić?! :D
OdpowiedzUsuńmasz blisko, to musisz przejść się na tartę :p
Usuńbardzo fajne spotkanko-zazdroszczę;)
OdpowiedzUsuńsame uśmiechnięte buzie i zaczytane w składach oczka, mam nadzieję że się podobało :)
OdpowiedzUsuńWidzę spotkanie się udało:) Same wspaniałości widzę na stolikach:)
OdpowiedzUsuńMiłego testowania :))
Jakie fajne towarzystwo :)
OdpowiedzUsuńA my się widzimy już niedługo w Chełmie:)
Ps. Masz piękny, miętowy zegarek!
a dziękuję, udało mi się wygrać :)
Usuńtak, tak widzimy się już nie długo :)
widać że spotkanie udane :)
OdpowiedzUsuńAż miło ogląda się takie zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądałyście, buzie roześmiane to spotkanie udane :)
OdpowiedzUsuńDo zobaczenia w Chełmie:)