Bania Agafii Niebieska Oczyszczająca Maseczka do Twarzy
17
bania agafii
,
cera mieszana
,
cera tłusta
,
maseczka
,
niebieska oczyszczająca maseczka do twarzy
,
promocja
,
skarby syberii
Dzisiaj już nie będzie o kolejnym lakierze, choć mam ich w zanadrzu dużo. Tym razem zapoznacie się z moją opinią na temat maseczki do twarzy Bania Agafii. Zakupiłam ją już jakiś czas temu na promocji na Skarby Syberii.
Bania Agafii Niebieska Oczyszczająca Maseczka do Twarzy "Cera Tłusta i Mieszana"
Oczyszczająca maseczka do twarzy stworzona została na bazie niebieskiej glinki oraz wodzie bławatkowej ,skutecznie oczyszcza skórę, zwęża pory, matuje i przywraca jej naturalna równowagę.
Cena: 5,78 zł/ 100 ml
Dostępność: Skarby Syberii
Maseczka jest zamknięta w typowym dla Banii Agafii opakowaniu, czy saszetce za nakrętką. Nie ma obawy, że coś nam się wyleje czy wypłynie albo uszkodzi. Saszetka jest dość odporna. Sam dozownik też jest w sam raz, wydobędziemy odpowiednią ilość kosmetyku. Forma saszetki umożliwia nam wykorzystanie produktu do końca, tzw. zdenkowaniu go.
Maseczka jest na bazie glinki niebieskiej, wcześniej nie spotkałam się z tym rodzajem glinki. Ogólnie moja cera dobrze reaguje na tego typu kosmetyki, tak też było w tym przypadku. Maseczki na bazie glinek są niezwykle pomocne przy bardzo zanieczyszczonej skórze, przetłuszczającej się lub mieszanej. Maseczkę stosuję nawet 2-3 razy w tygodniu. Nakładam ją na ok 10 min, do nie całkowitego zastygnięcia, spryskuję też twarz wodą w trakcie. Maseczka nie spływa z twarzy, zmywa się bez problemu. A jak działa? U mnie sprawdza się znakomicie. Tuż po zmyciu skóra jest gładka w dotyku, lekko ściągnięta, co ważne nie przesuszona. Doskonale radzi sobie z oczyszczaniem, koi podrażnienia i stany zapalne. Świetnie też matuje, przy regularnym stosowaniu wpływa na ograniczenie wydzielania sebum. Z wydajnością jest całkiem dobrze. Absolutnie warta swej ceny.
Jakie macie doświadczenia z produktami Bania Agafii?
Bania Agafii Niebieska Oczyszczająca Maseczka do Twarzy "Cera Tłusta i Mieszana"
Oczyszczająca maseczka do twarzy stworzona została na bazie niebieskiej glinki oraz wodzie bławatkowej ,skutecznie oczyszcza skórę, zwęża pory, matuje i przywraca jej naturalna równowagę.
Cena: 5,78 zł/ 100 ml
Dostępność: Skarby Syberii
Maseczka jest zamknięta w typowym dla Banii Agafii opakowaniu, czy saszetce za nakrętką. Nie ma obawy, że coś nam się wyleje czy wypłynie albo uszkodzi. Saszetka jest dość odporna. Sam dozownik też jest w sam raz, wydobędziemy odpowiednią ilość kosmetyku. Forma saszetki umożliwia nam wykorzystanie produktu do końca, tzw. zdenkowaniu go.
Maseczka jest na bazie glinki niebieskiej, wcześniej nie spotkałam się z tym rodzajem glinki. Ogólnie moja cera dobrze reaguje na tego typu kosmetyki, tak też było w tym przypadku. Maseczki na bazie glinek są niezwykle pomocne przy bardzo zanieczyszczonej skórze, przetłuszczającej się lub mieszanej. Maseczkę stosuję nawet 2-3 razy w tygodniu. Nakładam ją na ok 10 min, do nie całkowitego zastygnięcia, spryskuję też twarz wodą w trakcie. Maseczka nie spływa z twarzy, zmywa się bez problemu. A jak działa? U mnie sprawdza się znakomicie. Tuż po zmyciu skóra jest gładka w dotyku, lekko ściągnięta, co ważne nie przesuszona. Doskonale radzi sobie z oczyszczaniem, koi podrażnienia i stany zapalne. Świetnie też matuje, przy regularnym stosowaniu wpływa na ograniczenie wydzielania sebum. Z wydajnością jest całkiem dobrze. Absolutnie warta swej ceny.
Jakie macie doświadczenia z produktami Bania Agafii?
Fajnie że maseczka pomimo dobrego działania, kosztuje mało :)
OdpowiedzUsuńMam w zanadrzu maseczkę z Banii Agafii, ale pomarańczową.
Coraz więcej kosmetyków tej firmy widzę w sieci i blogosferze :) Może rzeczywiście warto pokusić się o ich zakup! :D
OdpowiedzUsuńprzy obecnej promocji jak najbardziej :)
UsuńTa maseczka to coś dla mnie!
OdpowiedzUsuńU mnie ta maseczka również bardzo dobrze się sprawdziła :)
OdpowiedzUsuńNiebieska glinka? a to nowość :)
OdpowiedzUsuńrodzai glinek jest sporo :) o tej czytałam, ale jeszcze nie miałam okazji wypróbować :)
UsuńSzkoda, że na mnie glinki działają na opak :P
OdpowiedzUsuńrzeczywiście szkoda :/ a może spróbuj glinki czerwonej, jest ona przeznaczona dla cery wrażliwej, może akurat u Ciebie ta wersja się sprawdzi :)
UsuńBardzo ją lubię , używam na przemian z fitoaktywną :)
OdpowiedzUsuńMam ochotę ją wypróbować.
OdpowiedzUsuńJa właśnie zaczęłam używać jednaj z maseczek Banii Agafii i jak na razie jest bardzo fajna.
OdpowiedzUsuńUwielbiam maseczki-glinki. Ale za to nie za bardzo lubię te opakowania Banii Agafii ... trzeba cisnąć i cisnąć. :<
OdpowiedzUsuńTo jedna z moich ulubionych, saszetkowych maseczek Bani. Jej działanie jest dla mnie idealne :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten rodzaj opakowania do masek do twarzy - niecierpię za to tych niby to jednorazowych, które wystarczają na dwa albo nawet trzy użycia i po otwarciu nie wiadomo, co z nimi zrobić :) Debatowałam nad zakupem tej maseczki, ale ostatecznie skusiłam się na dziegciową (bardzo lubię) oraz jakąś odprężającą z mentolem, która mnie podrażniała -.-
OdpowiedzUsuńmam tak samo, te szaszetkowe mnie denerwują, więc już wolę właśnie tego typu maseczki :)
UsuńBardzo lubię kosmetyki Bania Agafii. I zgadzam się z Tobą, bo ta maska jest naprawdę rewelacyjna.
OdpowiedzUsuń:*