Nawilżająca maseczka od Efektimy

Witajcie kochani! :)
Dzisiaj postanowiłam Wam zrecenzować maseczkę, kolejną już firmy http://efektima.eu

Zauroczyła mnie swoim zapachem i działaniem, jeśli nie znacie jej to poczytajcie :)

Maseczka doskonale nawilżająca `Hydro Repair`

 Zdecydowanie poprawia stan nawilżenia skóry i sprawia, że cera jest gładka oraz sprężysta. Zawiera specjalny kompleks nawilżający (kwas hialuronowy, olejek winogronowy, olejek arganowy, wit. E ), przez co natychmiast likwiduje uczucie ściągnięcia, chroni skórę przed utratą wody oraz poprawia jej spoistość. Wzbogacona w wyciąg z ananasa i mango wzmacnia naczynia krwionośne, wygładza skórę i sprzyja jej regeneracji. Efektem zabiegu jest doskonale nawilżona, pełna blasku skóra oraz widoczna poprawa jej elastyczności. Cera odzyskuje uczucie komfortu i świeżości.

Cena: ok. 3zł / 7ml




Pierwsze co zwróciło moją uwagę przy jej nakładaniu to bardzo przyjemny, słodki zapach ananasa i mango. Byłam nim zachwycona. Maseczka nakłada się bez problemu, tak jak krem. Nie trzeba jej zmywać i to jest bardzo wygodne. Po przeznaczonym czasie wchłania się całkowicie lub można zetrzeć nadmiar, który został na twarzy wacikiem. Oprócz zapachu, zauważyłam też, że maseczka całkiem dobrze nawilża. Cera jest bardzo świeża i wygląda ładnie. Maseczka podbiła moje serce i będę do niej wracać na pewno. Co więcej jest tania i wydajna. Nie zawiodłam się :)

Znacie ją może? Jaka jest Wasza opinia?

Pokażę Wam też co powstało wczoraj i w ostatnim czasie :)




Pierwsza choinka jest duża, ma ponad metr wysokości :) druga jest mniejsza, ma może z 50 cm. Ze stroika jestem bardzo dumna :)

Powiedzcie czy Wam się podobają moje prace? ;p

20 komentarzy:

  1. Ostatnio kupiłam maseczkę błoto mineralne z Efektimy i byłam zadowolona, więc na pewno kupię ponownie ich maseczkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie cudne świąteczne gadżety! <3 Ja na jakiś czas odstawiłam testowanie maseczek, używam tylko sprawdzonej już czarnej glinki. Po ostatniej maseczce jaką otrzymałam od Lawendowej Szafy dostałam tak silnego uczulenia, że przez jakieś dwie godziny miałam poparzoną twarz!:O Coś okropnego...

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale świetną gwiazdę zrobiłaś! Może robić za dekorację na stole i wianek na drzwi :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Stroik jest piękny, elegancki i nieprzesadny :)
    Maskę muszę wypróbować, ale póki co ta z zieloną glinką zawładnęła moim sercem ♥

    OdpowiedzUsuń
  5. ta maseczka jest boska ;DDD a choinka rzadzi :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam maseczki z Efektimy i ta najbardziej przypadła mi do gustu i ten jej cudny zapach ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie używałam,świetna choinka!gratuluję talentu:))

    OdpowiedzUsuń
  8. Koniecznie muszę ja wypróbować:)
    Kolejne twoje prace są świetne, gwiazd bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  9. jejku jakie Ty cuda robisz:p ja zaczęłam już robić bombki z tasiemki, bardzo lubię takie rękodzieło i doceniam osoby, które się tym zajmują:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam tą maseczkę i bardzo polubiłam :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale Ty jesteś utalentowana!
    Mi w tej maseczce przeszkadzał tylko zapach..;/

    jeżeli masz ochotę na niespodziewaną paczuszkę od mikołaja,to zapraszam do mnie;)

    OdpowiedzUsuń
  12. miałam tą maseczkę i miło wspominam :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Czarnulkaablog , Blogger