Czekoladowy krem uniwersalny- Oriflame, bransoletka od Purpura
31
Dzisiaj mam dla Was recenzję produktu marki Oriflame, który dostałam dzięki współpracy z jedną z konsultantek: https://www.facebook.com/wroclaw.kosmetyki, jeśli chcecie zamówić kosmetyki lub wstąpić do grona konsultantek, kontaktujcie się właśnie z nią :)
Oriflame, Tender Care Chocolate (Czekoladowy krem uniwersalny)
Wszystkie zalety legendarnego kremu Tender Care oraz czekoladowy aromat. Ochronna i delikatna formuła wspaniale zatroszczy się o suchą skórę.
Skład: Petrolatum, Caprylic/Capric Triglyceride, Paraffinum Liquidum, Cera Alba, Paraffin, Acetylated Lanolin, Cetyl Alcohol, Aroma, Tocopheryl Acetate, Propylparaben.
Cena: 22,90zł / 15g
http://pl.oriflame.com/products/product-detail.jhtml?prodCode=23386
Kosmetyk sam w sobie jest bardzo fajny. Stosowałam go do pielęgnacji ust. Konsystencje ma dobra, lekko tłustawa. Dobrze rozprowadza się na ustach. Radzi sobie z ochroną ust, zwłaszcza zima. Pachnie bardzo ładnie- gorzką czekoladą. Jednak duży minus stanowi opakowanie, w którym jest dostępny. Jest ono dość niepraktyczne, tym bardziej jak ktoś ma długie paznokcie. No i cena też do zachęcających nie należy. Pocieszające jest to, że kosmetyk jest wydajny
Kupujecie kosmetyki Oriflame?
Na koniec mam kilka zdjęć ślicznej bransoletki od https://www.facebook.com/purpuraart?fref=ts
Podziwiajcie :)
Pamiętajcie o blogowym rozdaniu! :)
Oriflame, Tender Care Chocolate (Czekoladowy krem uniwersalny)
Wszystkie zalety legendarnego kremu Tender Care oraz czekoladowy aromat. Ochronna i delikatna formuła wspaniale zatroszczy się o suchą skórę.
Skład: Petrolatum, Caprylic/Capric Triglyceride, Paraffinum Liquidum, Cera Alba, Paraffin, Acetylated Lanolin, Cetyl Alcohol, Aroma, Tocopheryl Acetate, Propylparaben.
Cena: 22,90zł / 15g
http://pl.oriflame.com/products/product-detail.jhtml?prodCode=23386
Kosmetyk sam w sobie jest bardzo fajny. Stosowałam go do pielęgnacji ust. Konsystencje ma dobra, lekko tłustawa. Dobrze rozprowadza się na ustach. Radzi sobie z ochroną ust, zwłaszcza zima. Pachnie bardzo ładnie- gorzką czekoladą. Jednak duży minus stanowi opakowanie, w którym jest dostępny. Jest ono dość niepraktyczne, tym bardziej jak ktoś ma długie paznokcie. No i cena też do zachęcających nie należy. Pocieszające jest to, że kosmetyk jest wydajny
Kupujecie kosmetyki Oriflame?
Na koniec mam kilka zdjęć ślicznej bransoletki od https://www.facebook.com/purpuraart?fref=ts
Podziwiajcie :)
Pamiętajcie o blogowym rozdaniu! :)
.JPG)
.png)
.jpg)
bransoletka jest prześliczna, miałam ten kremik w złotym słoiczku. Stosowałam jak balsam do ust, fajny był
OdpowiedzUsuńzamówiłam sobie właśnie za 9.90 zł,wersję kokosowa :)
OdpowiedzUsuńNie miałam nic z Oriflame oprócz tuszu do rzęs, ale to było dawno :)
OdpowiedzUsuńnie miałam ciekawie wygląda:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam te kremiki - tzw. jajeczka :D, ale czekoladowego jeszcze nie miałam nigdy - polecam za to wiśniowy - CUDOWNY zapach ma! ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, M. ;)
Sliczna bransoletka, a z kosmetykami oriflame mam dużo wspólnego, bo sama jestem ich konsultantką. U mnie także recenzja tego kremu w wersji uniwersalnej ;)
OdpowiedzUsuńbransoletka fajna a kremu nie kupię! ;)
OdpowiedzUsuńNie kupuję kosmetyków Oriflame, ale kiedyś bardzo lubiłam ich balsamy.
OdpowiedzUsuńkremik ma fajne opakowanie;-)
OdpowiedzUsuńMam ten krem, tylko że waniliowy. Też wszystko mi niby w nim pasuje tylko opakowanie nie za wygodne ;/
OdpowiedzUsuńpiekna ta bransoletka ;)) !
OdpowiedzUsuńPiękna bransoletka ;) ja nie miałam jeszcze nic z Oriflame ;)
OdpowiedzUsuńJa używam uniwersalnego balsamu z Avonu- też głównie do ust, jest baardzo wydajny, pachnie miodem, polecam :D kosztuje ok. 10 zł :)
OdpowiedzUsuńMiałam ten KREM UNIWERSALNY i bardzo miło go wspominam :)
OdpowiedzUsuńZnam ten kremik, opakowanie ma bardzo ładne, jednak niepraktyczne, wydobywanie produktu nie należy do najprzyjemniejszych.
OdpowiedzUsuńJa zostałam konsultantką Oriflame, ale w przyszłym miesiącu mam zamiar się wypisać, bo kosmetyki mają drogie, a wolę kupić coś w Avonie czy drogerii, a nie być uzależniona od nich :P
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam bardzo dużo kosmetyków z oriflame z których byłam zadowolona , ten krem pewnie też przypadłby mi do gustu, poniewaz kocham wszystko co czekoladowe, waniliowe czy owocowe. Świetna bransoletka i bardzo podoba mi się Twoja bluzeczka :)
OdpowiedzUsuńa dziekuje :)
Usuńwszystkie wydania tych kremów uwielbiam! stosuje głównie do ust i na bardzo wysuszona skóe,dla mnie rewelka od lat.
UsuńTeż mam ten kremik :) A bransoletka jest boska :)
OdpowiedzUsuńten miodzik jest już kultowy ja jednak go jeszcze nigdy nie miałam , tak jak pisałaś uciążliwe jest wydobywanie kosmetyków jeśli się ma dłuższe paznokcie :P
OdpowiedzUsuńKiedyś kupowałam kosmetyki z Oriflame, ale teraz jakoś ucichło...
OdpowiedzUsuńMam ten 'miodek', ale wersję toffi. Jest bardzo fajny, ale opakowanie straszne, zawsze mam go pełno pod paznokciem :C
OdpowiedzUsuńAch jak mi się Twoje mani podoba!
OdpowiedzUsuńTe kremiki Oriflame są w różnych wariantach, miło je wspominamy:)
OdpowiedzUsuńJuż dawno nic nie miałam z Oriflame a ten krem ma przepiękne opakowanie:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna bransoletka i masz śliczne kolorowe paznokcie :)
Nie miałam nic z Oriflame, ale na ten kremik mam ochotę ;)
OdpowiedzUsuńJedna z nielicznych rzeczy z Ori, które lubię;p Bransoletka bardzo ładna!:D
OdpowiedzUsuńmialam ten krem w wersji karmelowej. fajnie dziala i wygląda, ale zgadzam sie że jest mega niepraktyczne.. denerwuje mnie mimo że moje paznokcie zazwyczaj nie wystają poza opuszek palca więcej niż 3 mm.
OdpowiedzUsuńnie mialam jeszcze nic z Oriflame, sama nie wiem dlaczego :) bransoletka sliczna tez taka chce :)
OdpowiedzUsuńobserwuje :)
ja mam ten kremik w prawie wszystkich dostępnych wersjach zapachowych, ale rzadko go używam, bo właśnie nie lubię jak mi włazi pod paznokcie... grr! ale zapachy są smakowite :)
OdpowiedzUsuń