Maska w płacie od Mediheal

Witajcie!
Tydzień majówkowy już dobiega końca. A szkoda, mógłby trwać jeszcze trochę. Mąż wraca do pracy a ja do swoich obowiązków. Udało nam się wyrwać na weekend do Sandomierza. Piękne miasto, polecam się wybrać! Młody weekend spędził u babci, nie narzekał, więc pewnie dobrze się bawił. 
Ostatnio na blogu pojawiła się moja relacja z Warszawy, z konferencji Meet Beauty. Dziś opowiem Wam więcej o masce w płacie marki Mediheal. Maskę tą otrzymał każdy z uczestników wydarzenia. 

Mediheal Mask Dress Code Violet to tonizująca maseczka w płachcie z nadrukiem weneckiej maski karnawałowej. Maska w płacie zawiera trehalozę, betainę, hydrolizowany kolagen, panthenol, witaminę E oraz szereg ekstraktów z opuncji figowej, oczaru wirgińskiego, sok z aloesu oraz wyciągi z owoców granatu, borówki, jagód camu camu, owoców acai. Maseczka intensywnie nawilża i rozświetla skórę, poprawia elastyczność i jędrność oraz odświeża i wygładza.  Nadruk wykonany na płachcie nie powoduje alergii oraz nie zabarwia skóry.  

Sposób użycia: Po oczyszczeniu i tonizacji ostrożnie rozpakuj maskę. Nałóż maskę dopasowując ją do otworów na oczy i usta. Pozostaw na twarzy na 15-20 minut. Po upływie określonego czasu, zdejmij maskę, delikatnie wklep pozostałość esencji w skórę aż do całkowitego wchłonięcia. Następnie przystąp do pozostałych kroków swojej pielęgnacji.

Cena: 10,99 zł
Dostępność: min. sklep Gangnam





Doskonale już wiecie, że odkąd maski w płacie stały się popularne i łatwo dostępne pałam do nich miłością ogromną. Są łatwe w użyciu i sprawdzają się całkiem nieźle. Cenowo wypadają nie zbyt korzystnie jak te tradycyjne, ale i tak je lubię. Ostatnio testowałam nowa dla mnie markę masek. Maski Mediheal można dostać min. w Lidlu. Są to kosmetyki koreańskie. Na konferencji w Warszawie otrzymaliśmy zestaw trzech masek. U mnie jako pierwsza w ruch poszła maska Dress Code Viollet. Przypomina maskę karnawałową. Łatwa w aplikacji. Zakładamy na twarz i czekamy. Otwory są odpowiedniej wielkości, miałam tylko wrażenie że maska zsuwa się z twarzy. Po upływie określonego czasu efekty były widoczne od razu. Skóra bardzo ładnie nawilżona, wygładzona, bardziej elastyczna. Lubię tego typu maski za natychmiastowe działanie. Idealnie sprawdzają się przed ważnym wyjściem czy imprezą. Ta wypadła całkiem dobrze i mam chęć na przetestowanie reszty. 

Znacie maski tej firmy? Jak spędzaliście majówkę? 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Czarnulkaablog , Blogger