Kringle Kringle Candle

Kto już zaczął świąteczne porządki? :) Ja umilam sobie każdą chwilę woskami Kringle Candle! :) Zapraszam na recenzję pierwszego ze świątecznych zapachów!

Kringle Kringle Candle

Wosk (Breakable Wax Potpourri) marki Kringle Candle o zapachu bogatym w cudowne nuty piżma, drzewa cedrowego i goździków.

Cena: 12 zł
Dostępność: Sklep Goodies.pl





Zacznę od tego, że wosk ma cudne opakowanie. Głównie to zdecydowało, że trafił do mojego zakupowego koszyka na Goodies. Mikołaj, sanie, renifery- wszystko to oczywiście kojarzy się ze świętami! Woski Kringle Candle uwielbiam za praktyczne opakowania ale i za zapach. Zapachy są bardzo intensywne, świetnie połączone. Tutaj też się nie zawiodłam. Zapach jest intensywny, nieco ciężki. Kompozycja piżma, drzewa cedrowego i goździków bezbłędnie wpasowała się w mój zapachowy gust! Woń jest nieco męska, rześka, bardzo świąteczna (głównie za sprawą goździków). Już kilka chwil w kominku wystarczy by zapach wypełnił cały pokój. Jestem jak najbardziej na tak! :)

Macie już zapas świątecznych zapachów?

16 komentarzy:

  1. Też mam ten wosk :) Póki co pisałam na blogu o woskach jesiennych, ale zimowe już czekają na swoją kolej. uwielbiam świece i woski, a równie mocno lubię o nich opowiadać i opisywać zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Z chęcią bym go roztopila w swoim kominku :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy nie miałam tych wosków ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam zapach piżma :) Ten wosk to coś dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Też go zakupiłam, ale jeszcze nie odpalałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam jeszcze nic z Kringle, lubię świąteczne zapaszki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. jeszcze go nie mam ale chętnie bym go znalazłam w swojej kolekcji:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam jeszcze wosków z Kringle Candle, ale chętnie w przyszłości wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  9. o tak szał porządków przedświątecznych nastał i u mnie :) też lubię umilać ja sobie przyjemnymi zapachami :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja już mam zapas wosków i świec, może nie świątecznych, ale zapachy bardzo mi się podobają :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Hmm..przy ostatniej wizycie w Felicity chyba przeoczyłam ten zapach :-(

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Czarnulkaablog , Blogger