Very Berry - Balsam do ust z figą i olejkiem arganowym

Witajcie!
Mój potworek zasnął, więc mogę jeszcze coś dla Was napisać. Dzisiaj chcę Wam więcej opowiedzieć o kosmetyku, który wpadł w moje ręce również na Zlocie w Lubartowie. Markę Elfa Pharm znam całkiem dobrze, kilka kosmetyków już miałam. W większości były to dobre produkty. A jak będzie z tym balsamem do ust? Czy daje radę?

Very Berry - Balsam do ust z figą i olejkiem arganowym

VERY BERRY to nowa seria kosmetyków - połączenie niepowtarzalnych, pełnych słońca, owocowych aromatów i naturalnych olejków pielęgnacyjnych. Seria została opracowana przez ekspertów tak, by pomagać w zachowaniu naturalnego piękna. VERY BERRY zapewnia doskonałą pielęgnację i cudowny aromat. Głównym przekazem VERY BERRY jest połączenie zdrowia i urody ze stylem życia. Zastosowanie najnowszych technologii daje możliwość doboru i wykorzystania składników naturalnego pochodzenia o wysokiej zawartości substancji odżywczych oraz naturalnych olejków niezbędnych dla pielęgnacji skóry. VERY BERRY – owocowa uczta i prawdziwa przyjemność dla Twojej skóry!
Sposób użycia: nałożyć na usta

Składniki: PARAFFINUM LIQUIDUM, CERA MICROCRISTALLINA, POLYISOBUTENE, PARAFFIN, ALLANTOIN, ARGANIA SPINOSA KERNEL OIL, FICUS CARICA FRUIT EXTRACT, TOCOPHERYL ACETATE, RETINYL PALMITATE, TOCOPHEROL, PHENYL TRIMETHICONE, C30-45 ALKYL METHICONE, C30-45 OLEFIN, SILICA DIMETHYL SILYLATE, LAURYL PEG/PPG 18/18 METHICONE, ISOSTEARYL ALCOHOL, HELIANTHUS ANNUUS SEED OIL, ETHYLHEXYL METHOXYCINNAMATE, PARFUM, PROPYLPARABEN, LIMONENE, CITRAL, LINALOOL, BARIUM SULFATE & ROSIN, BHT, CI 77891, CI 15850, CI 77007

Cena: 12,49 zł/ 11,5 g
Dostępność: min. Sklep Elfa Pharm 





Zacznę do tego, że balsam mamy zamknięty w plastikowym opakowaniu w formie jajka. Całkiem fajny pomysł, mi osobiście spodobał się wygląd tego kosmetyku. Jest taki inny. To jajeczko jest bardzo wygodne w użytkowaniu. Odkręcamy, smarujemy i gotowe. Moja wersja jest o zapachu figi. Czy figą pachnie? Może coś w ten deseń. Jest to dość słodka woń, za to smak chemiczny. Kojarzy mi się ze smakiem pomadek ochronnych używanych za dzieciaka. Za to z pewnością pozostawia fioletową poświatę na ustach. W sumie jest ona nie widoczna, dopiero jak dotkniemy palcem. Świetnie, że mamy tu olejek arganowy i witaminę A oraz E. Zarówno właściwości witamin jak i olejku jakoś szerzej przedstawiać nie trzeba, każdy powinien się orientować.  Balsam na pewno dobrze nawilża, ale mam wrażenie że jest to bardzo krótkotrwały efekt. Staram się używać go dość regularnie, teraz przy sezonie grzewczym, niestety usta wołają o pomoc. Jak usta mam posmarowane to jest dobrze, jednak uczucie ukojenia znika dość szybko. Plus za cenę, jest korzystna, bo jajeczko będzie służyć dość długo.

Macie swoje ulubione kosmetyki marki Elfa Pharm? Polecicie coś? 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Czarnulkaablog , Blogger