Pianka do oczyszczania twarzy Shiseido
Witajcie!
Dzisiaj o pierwszym w mojej karierze kosmetyku Japońskim. Pochodzi on ze sklepu Japan Store.
Pianka do oczyszczania twarzy Shiseido
Perfect Whip Washing Cleansing Foam japońskiej firmy Shiseido to pianka do oczyszczania twarzy. Perfekcyjnie usuwa brud, sebum i makijaż. Szczególnie polecana jest do cery normalnej i tłustej. Produkt jest bardzo wydajny, niewielka ilość kosmetyku rewelacyjnie się pieni i wystarcza do oczyszczenia twarzy.
Skład: Water, Stearic Acid, PEG-8, Myristic Acid, Potassium Hydroxide, Glycerin, Lauric Acid, Alcohol Denat., Butylene Glycol, Glyceryl Stearate SE, Polyquaternium-7, Phytosteryl/ Octydodecyl Lauroyl Glutamate, Sericin, Disodium EDTA, Potassium Sorbate, Tocopherol, Methylparaben, Propylparaben, Fragrance.
Cena: 42 zł/ 120 g
Dostępność: Sklep Japan Store
Przyznam, że na początku bez entuzjazmu podchodziłam do tego kosmetyku. Japońskich produktów nie miałam okazji jeszcze używać, ale zawsze musi być ten pierwszy raz.
Opakowanie jest z miękkiego plastiku łatwo wycisnąć odpowiednią ilość kosmetyku. Szkoda, że sklep nie pomyślał o naklejkach z polskim tłumaczeniem opisu produktu. Wszystkiego musiałam szukać w Internecie, Japońskiego niestety nie znam.
Konsystencja kosmetyku jest zwarta, ale po rozsmarowaniu staje się lekka, kremowa. Bardzo wydajny produkt, wystarczy dosłownie odrobina by umyć całą twarz. Spłukuje się bez problemu, ale trzeba obficie polewać twarz wodą. Co do zapachu, jest dość mocny, mydlany.
Co do działania, jestem bardzo zadowolona. Już niewielka ilość kosmetyku świetnie usuwa wszelkie zanieczyszczenia, makijaż. Dosłownie wszystko. Do tego nie przesusza skóry, nie powoduje ściągnięcia. Oczywiście po takim zabiegu trzeba przemyć twarz tonikiem i nałożyć krem. Podczas stosowania nie wystąpiło u mnie uczulenie czy podrażnienie skóry. Cena nie jest moim zdaniem wygórowana biorąc pod uwagę dużą wydajność produktu. Kosmetyk oceniam bardzo wysoko, jednak zraziło mnie brak Polskiego tłumaczenia na opakowaniu. Jestem ciekawa innym kosmetyków Japońskich :)
Macie już jakieś doświadczenia z zagranicznymi kosmetykami?
Pewnie zauważyliście już zmiany na blogu :) Postanowiłam odświeżyć trochę wygląd, nagłówek to dzieło Moniki z bloga http://candymona.blogspot.com <3
Dzisiaj o pierwszym w mojej karierze kosmetyku Japońskim. Pochodzi on ze sklepu Japan Store.
Pianka do oczyszczania twarzy Shiseido
Perfect Whip Washing Cleansing Foam japońskiej firmy Shiseido to pianka do oczyszczania twarzy. Perfekcyjnie usuwa brud, sebum i makijaż. Szczególnie polecana jest do cery normalnej i tłustej. Produkt jest bardzo wydajny, niewielka ilość kosmetyku rewelacyjnie się pieni i wystarcza do oczyszczenia twarzy.
Skład: Water, Stearic Acid, PEG-8, Myristic Acid, Potassium Hydroxide, Glycerin, Lauric Acid, Alcohol Denat., Butylene Glycol, Glyceryl Stearate SE, Polyquaternium-7, Phytosteryl/ Octydodecyl Lauroyl Glutamate, Sericin, Disodium EDTA, Potassium Sorbate, Tocopherol, Methylparaben, Propylparaben, Fragrance.
Cena: 42 zł/ 120 g
Dostępność: Sklep Japan Store
Przyznam, że na początku bez entuzjazmu podchodziłam do tego kosmetyku. Japońskich produktów nie miałam okazji jeszcze używać, ale zawsze musi być ten pierwszy raz.
Opakowanie jest z miękkiego plastiku łatwo wycisnąć odpowiednią ilość kosmetyku. Szkoda, że sklep nie pomyślał o naklejkach z polskim tłumaczeniem opisu produktu. Wszystkiego musiałam szukać w Internecie, Japońskiego niestety nie znam.
Konsystencja kosmetyku jest zwarta, ale po rozsmarowaniu staje się lekka, kremowa. Bardzo wydajny produkt, wystarczy dosłownie odrobina by umyć całą twarz. Spłukuje się bez problemu, ale trzeba obficie polewać twarz wodą. Co do zapachu, jest dość mocny, mydlany.
Co do działania, jestem bardzo zadowolona. Już niewielka ilość kosmetyku świetnie usuwa wszelkie zanieczyszczenia, makijaż. Dosłownie wszystko. Do tego nie przesusza skóry, nie powoduje ściągnięcia. Oczywiście po takim zabiegu trzeba przemyć twarz tonikiem i nałożyć krem. Podczas stosowania nie wystąpiło u mnie uczulenie czy podrażnienie skóry. Cena nie jest moim zdaniem wygórowana biorąc pod uwagę dużą wydajność produktu. Kosmetyk oceniam bardzo wysoko, jednak zraziło mnie brak Polskiego tłumaczenia na opakowaniu. Jestem ciekawa innym kosmetyków Japońskich :)
Macie już jakieś doświadczenia z zagranicznymi kosmetykami?
Pewnie zauważyliście już zmiany na blogu :) Postanowiłam odświeżyć trochę wygląd, nagłówek to dzieło Moniki z bloga http://candymona.blogspot.com <3