O dobroczynnym działaniu glinek można by mówić bez końca. Sama wypróbowałam już kilka rodzi w różnej postaci. Śmiało mogę stwierdzić, że najlepiej u mnie sprawdza się maska Banii Agafii z glinką niebieską. Ale dzisiaj przedstawię Wam glinkę zieloną, która dla cery tłustej i mieszanej też może okazać się zbawienna.
Glinka zielona- maska oczyszczająca
Glinkę zieloną można ją stosować w leczeniu cery łojotokowej i trądziku, bo odkaża i wzmacnia. Dobrze wchłania zanieczyszczenia i wygładza naskórek, delikatnie go złuszczając. Zmniejsza zmarszczki i zapobiega ich powstawaniu. Koi drobne skaleczenia, lekkie oparzenia i ugryzienia komarów. Glinka zielona ma właściwości dezynfekujące, absorpcyjne, gojące i odżywcze. Lecznicze i pielęgnacyjne właściwości tej glinki oparte są na zasadzie fizycznej absorpcji substancji szkodliwych, a także chemicznej absorpcji wody. Stosowanie na skórę glinki zielonej ma działanie wychwytujące toksyny zgromadzone na jej powierzchni i jednocześnie odżywiają ją. Glinkę zieloną można stosować w leczeniu cery łojotokowej i trądziku, bo odkaża i wzmacnia.
Cena: 14,43 zł/ 100 g
Dostępność: Sklep Nacomi
Jaka glinka najlepiej sprawdza się u Was?