Dzisiaj mam dla Was recenzję różu do policzków marki Hean. Różu na co dzień nie używam, jednak ten jest godny poświęcenia mu więcej uwagi :) Zapraszam :)
Hean Mega Colour Satin Blush Róż do policzków
Róże do policzków Hean Mega Colour zawierają drobinki pereł, dlatego pozostawiają delikatną, mieniącą się świetlistą mgiełkę. Pięknie rozświetlają twarz i dodają jej wyrazistości, stanowiąc idealne wykończenie makijażu – zarówno codziennego, jak i tego wykonywanego na specjalne okazje. Dzięki użyciu tego kosmetyku możemy zniwelować drobne niedoskonałości rysów twarzy, dodać jej atrakcyjności i wyrazu. Kosmetyk wyróżnia jedwabista konsystencja, łatwość aplikacji oraz wyjątkowa trwałość.
Dostępne kolory:
1 - czekolada
2 - satynowy róż
3 - gerbera
4 - słodkie chili
5 - słoneczny beż
6 - cappucino
7 - oberżyna
8 - brzoskwinia
9 - złoty pomidor
10 - róż fantazja
11- terra cotta
Skład: Talc, Titanium Dioxide, Magnesium Stearate, Octyldodecanol, Mica, Petrolatum, Lanolin, Isopropyl Palmitate, Ethylparaben, [+/- CI 45380, CI 77491, CI 77492, CI 77499, CI 15850, CI 12085, CI 45410:2] (17.05.2011)
Cena: 6,50zł / 4g
Dostępność: Sklep Hean
Na samym wstępie zaznaczę, że nie mam doświadczenia w nakładaniu różu. Nie nakładam go za często, wolę bronzery. Ten róż od Hean kusił mnie kolorem, jest dość ciemny, ale taki wpadający w brzoskwiniowy. Na taki kolor różu miałam chęć od dawna. Kolor jest mocny, przy aplikacji należy uważać, bo łatwo można z nim przesadzić. Jest bardzo trwały, nie robi plam, nie ściera się i wytrzyma swobodnie cały dzień na twarzy. Cena bardzo zachęca. Róż jest w małym opakowaniu, wielkością przypomina cień do powiek. To wielka zaleta, bo z łatwością zmieści się w torebce. Ogólnie spodobał mi się ten kosmetyk i chętnie będę cześciej go używać w codziennym makijażu.
Znacie róże firmy Hean? A może też preferujecie bronzery?
Do wprawy dojdziesz, bo masz piękny róż, którego będziesz używać :) Bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńmam taką nadzieję! :)
Usuńale ładny i ile kolorów do wyboru
OdpowiedzUsuńpraktyka czyni mistrza :) ! róż jest piękny !
OdpowiedzUsuńPiękny kolor
OdpowiedzUsuńkiedyś używałam tylko różu w takim odcieniu :)
OdpowiedzUsuńJa też wolę bronzery :) ja swój jedyny róż mam z Celia
OdpowiedzUsuńpiekny!!
OdpowiedzUsuńja używam tylko różów rozświatlajacych :)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
w opakowaniu wygląda na taki ciemny trochę :) ale na policzku śliczny!
OdpowiedzUsuńPasuje Ci :) Bardzo ładny ma kolor.
OdpowiedzUsuńOstatnio zainteresowałam się firmą HEAN, i mają naprawdę fajne niektóre kosmetyki. Cienie matowe do powiek - bardzo dobra pigmentacja, konturówka do ust nude rewelacja!
OdpowiedzUsuńmam paletkę cieni od nich, bardzo lubię :)
UsuńNa prawdę cudowny kolor ma ten róż!
OdpowiedzUsuńjak dla mnie troszkę za mocny kolorek :)
OdpowiedzUsuńPiękny ma odcień ;)
OdpowiedzUsuńładny ma odcien , dobra pigmentacja, musze poszukać koloru 2 i 8 na necie - może i ja się skuszę :)
OdpowiedzUsuńw ten weekend jest darmowa dostawa w sklepie Hean :)
UsuńU Ciebie ładnie wygląda bo nie przesadziłaś z nim ale ja kiedyś się zamachnęłam i .... poszło - dwa placki były, ale fakt - odcień jest piękny :)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się takie odcienie róży ;)
OdpowiedzUsuńMoja siostra ma ten róż nr 10, cena niestety jest wyższa 8,99zł. Ja uwielbiam cienie Hean i czekam na weekend darmowej dostawy :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolorek tego różu. Ja w makijażu zawsze używam różu, jakoś nie wyobrażam sobie, by mogłoby być inaczej ;)
OdpowiedzUsuń