Peeling pod prysznic- Balea

Witajcie!
W styczniu z Niemiec udało mi się przywieźć spory zapas kosmetyków z drogerii DM. Powoli zaczynam je zużywać aby móc zrobić kolejne zapasy. Jak że lato już u nas w pełni, dzisiaj przedstawię Wam peeling idealny na tę porę roku!

Balea Dusch Peeling Orange & Minze

Peeling do stosowania podczas kąpieli.  Cudowny zapach pomarańcza i mięty.  Powoduje, że skóra uzyskuje nową świeżość i elastyczność,  Mikro granulki delikatnie usuwają martwe komórki.  Prosty w użyciu:  Podczas kąpieli nanieść na nawilżoną skórę, delikatnie wmasować i spłukać.

Cena: ok. 10 zł (w Polsce)
Dostępność: Drogeria DM, Sklepy z chemią niemiecką





Peeling zamknięty jest w plastikowej, miękkiej tubce, zamykanej na klik. Wszystkie produkty marki Balea zachwycają kolorowymi opakowaniami i piękną grafiką. No nie sposób przejść obok tych cudaków. Zapach peelingu jest bardzo letni. Da się wyczuć tutaj orzeźwiającą woń pomarańczy jak i mięty, którą tak uwielbiam. Sam peeling jest bardzo delikatny, nie ma tu mowy o konkretnym zdzieraku. Nawet bardziej przypomina żele peelingujące. Efekty nie są może jakieś WOW ale całkiem przyzwoite. Skóra po użyciu jest milsza w dotyku, wygładzona. Mimo wszystko kosmetyku bardzo przyjemnie się używa, można go używać codziennie. Zarówno cena jak i wydajność są bardzo na plus. Oczywiście u nas kosmetyki marki Balea są bardzo słabo dostępne, ale przy okazji wyjazdów wakacyjnych może uda Wam się wstąpić do Drogerii DM.

Jak oceniacie kosmetyki tej popularnej i taniej marki?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Czarnulkaablog , Blogger