Balea- Bodyspray Melon

Witajcie!
Niektórzy z Was na pewno już zauważyli jak wielką miłością darzę wszelkie arbuzowe kosmetyki. Zapach arbuza po prostu uwielbiam i już. Dzisiaj na blogu poznacie mgiełkę, która z arbuzem jest tak średnio związana...

Arbuzowa mgiełka do ciała

Odświeżająco chłodzący spray do ciała. Wyprawa w cudowna krainę egzotycznego zapachu melona. Nie pozostawia nieprzyjemnego nalotu na skórze. Należy spryskać ciało z odległości ok. 15 cm. Unikać kontaktu z oczami oraz nie pryskać na odzież.

Cena: 1,95 euro/ 200 ml (ok 9 zł) - w Polsce ok 14-15 zł 
Dostępność: Drogerie Markt, Sklepy z chemią niemiecką 






Gdy zobaczyłam ją na półce w drogerii od razu oczy mi się zaświeciły. Musiałam ją mieć. Niewiele myśląc wrzuciłam do koszyka.
Buteleczka jest plastikowa, solidna, etykieta zawiera wszelkie niezbędne informacje. Grafika bardzo typowa dla kosmetyków marki Balea, od razu przykuwa wzrok. Mgiełka ma klasyczny atomizer, który się nie zacina.
A zapach? Zaraz po psiknięciu jest bardzo mocny, nawet ma w sobie coś z egzotycznego arbuza. Niestety, zachwyt zapachem nie trwa długo. Bardzo szybko się ulatnia i jest niewyczuwalny, należy ponownie użyć mgiełki. Do tego skład jest taki sobie. Ale za taką cenę, cóż tu wymagać? Wiem, że dostępny był też jako limitka żel pod prysznic arbuzowy. Mam nadzieję, że jeszcze uda mi się go zakupić :)


Lubicie arbuzowe zapachy?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Czarnulkaablog , Blogger