Isana Błyszczyk pielęgnacyjny żurawina i owoc acai

Na promocji lakierowej wpadła mi też do koszyka pomadka z Isany, byłam święcie przekonana, że jest o zapachu arbuza! :)

Isana Błyszczyk pielęgnacyjny żurawina i owoc acai

Pielęgnuje, nawilża, nadaje ustom piękny połysk. Błyszczyk pielęgnacyjny o zapachu owocowym nadaje ustom delikatny połysk i zapewnia długotrwały efekt nawilżenia. Bogata formuła odżywcza zawierająca wysokowartościowe oleje, takie jak olej migdałowy, ochronne woski oraz witaminę E chroni usta przed wysuszeniem. Nie zawiera olejów mineralnych i silikonowych, konserwantów.

Cena: 4,19 zł/ 4,8 g
Dostępność: Rossmann








Bardzo chciałam mieć arbuzowy kosmetyk do ust. Miałam błyszczyk, ale na nieszczęście gdzieś mi się zapodział. Dojrzałam w Rossmannie pomadkę Isany, na opakowaniu wymalowany arbuz. Myślę, tak to jest to. Nawet w domu po otworzeniu byłam przekonana, że zapach jest arbuzowy, bo faktycznie arbuzowe nuty ma. Dopiero w trakcie pisania recenzji odkryłam, że pomadka ma jest o innym zapachu. Taka gapa ze mnie. Ale pomadka sprawdza się u mnie świetnie, więc zakupu nie żałuję. Używam jej kilka razy dziennie. Ma ładny, owocowy zapach, jak dla mnie to nadal zapach arbuza. Do tego nadaje delikatny połysk ustom. Co do efektu długotrwałego nawilżenia, to nie do końca jest tak jak zapewnia producent. Pomadka nawilża, ale nie na długo. Na promocji kosztowała mnie nieco ponad 2 zł, więc warto :)

Używacie takich pomadek z Isany? :) 

25 komentarzy:

  1. Kusiła mnie ze względu na zapach, ale w końcu nie kupiłam;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam jej. Zazwyczaj w przypadku takich balsamów i pomadek ochronnych wybieram wersje bezbarwne zeby nie kolidowały ze szminkami ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie szminka na co dzień nie gości raczej na ustach, więc mi to nie przeszkadza :)

      Usuń
  3. Akurat z Isana nie miałam okazji testować

    OdpowiedzUsuń
  4. Nigdy nje miałam żadnej pomadki isana :) za to alterrę rumiankową uwielbiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeśli chodzi o pomadki do ust to najczęściej sięgam po Nivea, ale może teraz spróbuję tego ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. za 2zł warto spróbować, a nóż się 'przyjmie' ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kiedyś miałam jedną, ciekawa jestem zapachu, lubię arbuzy :). Z tego typu produktów od jakiegoś czasu jestem wierna eos'owi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. miałam dwa jajeczka, ale na mnie jakoś większego wrażenia nie zrobiły :)

      Usuń
  8. Kosmetyki arbuzowe z nazwy dla mnie zazwyczaj pachną melonem :) Jeszcze nigdy nie miałam pomadek Isany, chętnie kiedyś wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Śmieszna sprawa z tym "arbuzem" :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Cena fajna, jakość dobra, więc warto spróbować. A zapach melona też lubię.

    OdpowiedzUsuń
  11. Niezbyt przepadam za pomadkami z Isany ;-) Mam arbuzową pomadkę z Avonu i faktycznie pachnie arbuzem :)

    OdpowiedzUsuń
  12. niecałe 2,00zł? toż to grosiczki:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na promocji jak najbardziej opłacało się ją kupić :)

      Usuń
  13. Sądziłam po temacie postu, że zapach żurawiny też się wkradnie, wyczuwasz jednak arbuz, który mi za bardzo jednak nie odpowiada.

    OdpowiedzUsuń
  14. Miałam naturalna isane i byłam zachwycona, Nivea przy niej nie ma szans :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Miałam naturalna isane i byłam zachwycona, Nivea przy niej nie ma szans :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. patrzyłam na pomadkę arbuzową z Nivea, ale jakoś ta firma nie sprawdza się u mnie zbyt dobrze, wolę tańszą Isanę :)

      Usuń
  16. Zapach musi być cudny :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Miałam tylko pomadki z Isany, ale może kiedyś skuszę się i na błyszczyk. :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Czarnulkaablog , Blogger