Soraya So Pretty! Peeling orzechowo - morelowy

Wiem, że to już dość znany kosmetyk Soraya. Ale pragnę Wam napisać też coś od siebie na jego temat.

Soraya So Pretty! Peeling orzechowo - morelowy

Peeling sprawi, że skóra stanie się aksamitnie gładka, czysta i świeża. Zredukuje niedoskonałości, rozprawi się z zaskórnikami i rozszerzonymi porami. Poczujesz jakbyś miała zupełnie nową skórę, jaśniejszą, zdrowszą, bardziej promienną. Produkt rekomendowany dla młodej cery. 
Orzechowe łupinki – usuwają martwe komórki naskórka i zanieczyszczenia. Dzięki nim cera staje się aksamitnie gładka i odświeżona. 
Morelowy nektar – owocowy suplement dla skóry, który dostarcza jej składników nawilżających i przyjemnie wygładza powierzchnię naskórka. 
Kwas salicylowy – działa antybakteryjnie, poprawia kondycję cery tłustej i trądzikowej, redukuje ilość niedoskonałości. 

Skład: Aqua, Juglans Regia Shell Powder, Glyceryl Stearate SE, Glycerin,Polyethylene, Sodium Laureth Sulfate, Cetearyl alcohol, Cetyl Alcohol, Cocamidopropyl Betaine, Salicylic Acid, Glyceryl Stearate, PEG-100 Stearate,Triethanoloamine, Cetyl Acetate, Carbomer, Ceteareth-20,Polysorbate 60,Stearyl Acetate, Oleyl Acetate, Acetylated Lanolin Alcohol, Prunus Armeniaca Fruit Extract, Butylene Salix Alba Bark Extract, Phenoxyethanol, Methylisothliazolinone, Methylparaben, Propylparaben, Parfum, Hexyl Cinnamal, Citronellol, Geraniol, Butylphenyl Methylpropional, Linalool, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Alpha-izomethyl Ionone, Benzyl Salicylate, Limonene, CI 15510.

Cena: ok 12zł / 75ml
Dostępność: Rossmann, Soraya







Peeling mamy zamknięty w tradycyjnym dla tego typu kosmetyków opakowaniu- mała tubka. Zatrzask działa bez zarzutu. W trakcie użytkowania nic nie stało mi się z opakowaniem.
Konsystencja bardzo dobra, nie spływa z ręki, nie jest wodnisty. Peeling zawiera wiele małych drobinek. Ja zaliczam go do tych mocniejszych zdzieraków. Drobinki dobrze oczyszczają skórę, złuszczają naskórek i usuwają wszelkie zanieczyszczenia. Skóra po użyciu jest bardzo przyjemna w dotyku, gładka, ale przez chwilę też lekko zaczerwieniona. Jakiegoś specjalnego działania na rozszerzone pory nie zauważyła, z zaskórnikami radzi sobie całkiem skutecznie. Używam go średnio 1-2 w tygodniu. Już powoli mi się kończy, ale służył mi przez ok. 3 miesiące. Jest wydajny, bo nie potrzeba go wiele by oczyścić twarz. Cena też korzysta, bo ok 12 zł to nie wiele jak na taką wydajność. A spotkać możemy go w Naturze, choć może być ciężko dostępny nawet tam.

Znany Wam jest ten kosmetyk? 

35 komentarzy:

  1. Poluję na niego od dawna, ale nigdzie nie potrafię go znaleźć! :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja teraz też coraz rzadziej go widzę na półkach :/

      Usuń
  2. nie znam ;) ale moja twarz nie lubi się z żadnymi peelingami :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszyscy go chwalą, ale ja wolę enzymatyczne więc nie będę go kupowac :D

    OdpowiedzUsuń
  4. byłam z niego bardzo zadowolona i z chęcią powrócę :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam okazji go używać, stawiam raczej na peelingi enzymatyczne :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo go lubię, o czym może świadczyć fakt, że zużyłam na pewno więcej niż 3 opakowania :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajny , chętnie po niego sięgnę jak go gdzieś dorwę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja aktualnie używam peelingów Sylveco ale jak je skończę to może się na niego skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  9. Kurcze co chwilę mnie wywała z twoich obserwatorów i nie wiem dlaczego... za każdym razem muszę się dodawać i przez to nie pokazujesz mi się na liście :(

    OdpowiedzUsuń
  10. konsystencją przypomina mój ulubiony peeling, notabene też z sorayi:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dla mnie chyba troszkę za mocny.

    OdpowiedzUsuń
  12. widziałam je, ale Soraya jakoś do mnie nie przemawia :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie napotkałam się jeszcze na coś co by mi zaszkodziło z tej firmy

      Usuń
  13. Jak gdzieś się napotkam na ten peeling to chyba kupię i sama przetestuję :)

    www.herecomesmaddie.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  14. Mialam i polubilam ;-) bardzo dobry peeling, wydajny i to bardzo ;-) wlasciwie chyba najlepszy, jaki do tej pory mialam okazje uzywac.

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie miałam. Moim ulubieńcem jest peeling właśnie z tej firmy, ale oczyszczający, morelowy z serii Świat natury ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Kurcze, musi nieziemsko pachnieć ! ;) <3

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie znam, ale podoba mi się opakowanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. z pewnością wypróbuje go w przyszłości :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Miałam już kilka balsamów z soraya i zawsze byłam z nich zadowolona. Muszę wypróbować jeszcze ten peeling :)
    Pozdrawiam i zapraszam również do mnie; www.homemade-stories.blogspot.be

    OdpowiedzUsuń
  20. To już kolejna pozytywna recenzja, o tym peelingu, może się w końcu też na niego skuszę:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Miałam kiedyś inny morelowy peeling Sorayi i też byłam zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Chyba skuszę sie na ten peeling bo to nie pierwsza recenzja, która mnie kusi :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Może go kupię jak moje zapasy się skończą :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Kiedyś był to jeden z moich ulubionych peelingów ;) Ale teraz staram się delikatniej traktować moją buźkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. Nie znam, ale z ochota wypróbuję

    OdpowiedzUsuń
  26. ja uwielbiam ten peeling! :) zużyłam już nawet 2 opakowania ;D

    OdpowiedzUsuń
  27. Uwielbiam ten peeling, też niebawem mi się skończy i ubolewam z tego powodu, jest ciężko osiągalny w drogeriach :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Musiałam go oddać sis ponieważ dla mnie był za ostry:(

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Czarnulkaablog , Blogger