Balsam do ciała pod prysznic- Eveline


Witajcie :)

Jak widzieliście ostatnio paczka Od Eveline była dość pokaźna. Jako pierwszy kosmetyk postanowiłam Wam przedstawić balsam do ciała pod prysznic. Czy w ogóle możliwa jest taka formuła? I jak to działa?

Zapraszam do poczytania mojej opinii...

Eveline Argan Oil Intensywnie Nawilżający Balsam Do Ciała Pod Prysznic

Intensywnie nawilżający balsam do ciała przeznaczony jest do codziennej pielęgnacji pod prysznicem skóry suchej i pozbawionej jędrności. Kosmetyk skutecznie wygładza i nawilża skórę, a także odżywia i zapobiega uszkodzeniom komórek skóry. Zawarte w nim składniki aktywne mają właściwości regenerujące, jak również poprawiają kondycję skóry i odmładzają ją. Chroni przed szkodliwym działaniem wolnych rodników. Ma przyjemny, delikatny zapach.

Składniki aktywne zawarte w produkcie :

Kwas hialuronowy – jest naturalnym składnikiem mukopolisacharydów, wchodzących w skład skóry właściwej. Posiada ogromne zdolności wiązania się z cząsteczkami wody, a tym samym właściwego nawilżania skóry. Działa regenerująco i wygładzająco na skórę. Ze względu na swoje właściwości stosowany jest często w preparatach przeznaczonych dla skóry suchej i odwodnionej, a także do cery ze skłonnością do tworzenia się zmarszczek.

Olej arganowy – zawiera duże ilości nienasyconych kwasów tłuszczowych w tym kwasów omega 6 i naturalnie związanych izoflawonów. Olej wykazuje działanie odkażające, ujędrniające i wygładzające, przeciwdziała procesom starzenia się skóry, poprawia elastyczność, jędrność działa rewitalizująco – wspomaga odnowę komórek. Dzięki dużej zawartości witaminy E jest antyoksydantem - wymiataczem wolnych rodników. Uspokaja podrażnioną , wrażliwą,  alergiczną skórę, a także chroni przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych oraz łagodzi podrażnienia i zaczerwienienie po zbyt długiej kąpieli słonecznej.

Witamina A -  wyraźnie poprawia wygląd skóry, wpływa pośrednio i bezpośrednio na syntezę kolagenu i elastyny, co z kolei poprawia jędrność i elastyczność skóry. Witamina ta zastosowana w kosmetykach neutralizuje niszczycielskie wolne rodniki, opóźniając procesy starzenia i powstawania zmarszczek.Wykazuje także działanie złuszczające – doskonale sprawdza się w walce z przebarwieniami skóry.  Kosmetyki z witaminą A przeznaczone są przeważnie do cery dojrzałej, zmęczonej i szarej albo ze skłonnością do trądziku, a także do skóry zniszczonej intensywnym opalaniem. Działa przeciwinfekcyjnie i jest czynnikiem wzrostowym dla nowych komórek ,wpływa na regenerację skóry oraz proces rogowacenia naskórka. Stosowana jest w kosmetykach do cery suchej, regenerujących i ochronnych, w leczeniu zaburzeń dermatologicznych. Stosowanie jej przez dłuższy czas poprawia elastyczność skóry, działa odżywczo, zmniejsza przebarwienia, plamy słoneczne i piegi.

Sposób użycia : Przed nałożeniem balsamu umyć ciało i dokładnie spłukać pianę obfitym strumieniem wody. Balsam pod prysznic nałożyć na umytą, mokrą skórę ciała i wmasować okrężnymi ruchami. Nadmiar balsamu spłukać wodą. Od razu po delikatnym osuszeniu skóry ręcznikiem można się ubrać.

Cena: 16zł / 350ml






Opakowanie: Duże, poręczne i plastikowe z przekręcanym dozownikiem. W pozycji Close nic nam się z niego nie wyleje. Łatwo można z niego korzystać nawet z mokrymi rękami

Zapach/Konsystencja: Bardzo przyjemny, intensywny ale nie nachalny. Coś w rodzaju słodkiego, jednak nigdy nie spotkałam się jeszcze z takim zapachem. Mi bardzo odpowiada, ale nie wszystkim może przypaść do gustu. Ważne jest to, że po kąpieli utrzymuję bardzo długo na skórze. Konsystencja lekka, lejąca się. Przypomina jogurt naturalny. Łatwo rozprowadza się na skórze. Do pokrycia całego ciała potrzeba ok 3-4 pompek. Kosmetyk średnio wydajny przy codziennym stosowaniu.

Działanie:  Kosmetyk stosujemy na umytą i mokrą skórę. Wsmarowujemy go w ciało a następnie spłukujemy wodą. Po spłukaniu na skórze pozostaje widoczna i wyczuwalna tłustawa warstwa, jednak po osuszeniu skóry ręcznikiem (nie wycieramy) ona znika. Przy codziennym stosowaniu nasza skóra zyska na elastyczności i nawilżeniu. Jest miła w dotyku i nawilżona. Przy czym od razu po osuszeniu się ręcznikiem możemy się ubrać. Kosmetyk nada się idealnie dla osób, które szukają optymalnego nawilżenia bez konieczności wsmarowywania maseł czy balsamów i czekana na ich wchłonięcie. Jak na razie to mój pierwszy tego typu kosmetyk, ale jestem z niego zadowolona.

Znacie już może tego typu kosmetyki?

Kochani będę Wam bardzo wdzięczna za kliknięcie Lubię To przy komentarzu z moją recenzją Tutaj  <3 

25 komentarzy:

  1. balsam wydaje się być fajny jeszcze takiego nie stosowałam ale chyba się przerzucę na takie bo fakt nie lubię czekać aż balsam mi się wchłonie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. balsam jest rewelacyjny :) co prawda mam wersję ujędrniającą o ile się nie mylę jednak to świetne rozwiązanie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Olej arganowy (solo, naturalny) świetnie działa na moje włosy. :) Czasami dodaję kilka kropel do balsamu, bardzo go lubię. ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę wypróbować, wydaje się całkiem fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  5. mnie jakoś te balsamy pod prysznic nie przekonują do siebie...

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie miałam balsamów pod prysznic,ale "normalne" balsamy Eveline się u mnie sprawdzały:)

      Usuń
  7. Ja miałam z nivea był niezły ale nie zastąpi balsamu, może ten jest lepszy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niestety, miałam tylko ten, więc nie wiem czy jest lepszy :)

      Usuń
  8. nie używam takich balsamów pod prysznic ale może czas zacząć;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie miałam, ale wydaje się być fajnym produktem :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie wiedziałam, że Eveline wprowadziło do swojej oferty taki balsam. Ostatnio stosuję wersję z aa i jestem z niej bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jestem ciekawa jak ten kosmetyk sprawdzi się u mnie? na dniach go zacznę używać:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja miałam taki balsam z Nivei i działał, ale tylko na początku :(
    Ciekawa jestem tego z Eveline ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. przyznam szczerze,ze nie lubię takich kosmetyków, jak zwykle w takich bywa jest parafina :/ i to tylko złudzenie nawilżenia :(
    poza tym nie lubię myć się, potem nakładać balsam i jeszcze go spłukać... jak nakładam balsam to ma wsiąknąć :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Nigdy nie miałam tego typu balsamów, w sumie powinnam spróbować, tym bardziej, że zachęcasz do kupna, bo jestem w tej kwestii maniaczką:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ooo nie widziałam go jeszcze nigdzie. Ja mam wersję z AA, ale używałam go dopiero raz, więc się nie wypowiem :P

    OdpowiedzUsuń
  16. ja nie przepadam za tego rodzaju balsamami...

    OdpowiedzUsuń
  17. zaczęła Nivea i teraz wszystkie firmy idą za nią.

    OdpowiedzUsuń
  18. Obecnie okrywam się płaszczem Isany.

    OdpowiedzUsuń
  19. Miałam z Nivea ale jakoś mnie nie urzekł. Wolę standardowe żele a później nakładać balsam :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ja po spotkaniu z kosmetykiem tego typu, tylko tyle, że od nivea nie zdecyduję się na zakup z innej :)
    Ale super, ze Tobie do gustu przypadł :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  21. mam z tej marki podkład i jestem z niego bardzo zadowolona ;D

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Czarnulkaablog , Blogger