Volumator od Pierre Rene

W końcu mam dla Was post o czymś z kolorówki :)
Dość sceptycznie podchodziłam do tego tusze, ale po jakimś czasie się przekonałam no i dzisiaj napiszę Wam trochę o nim :)
Kosmetyk miałam okazję dostać od firmy http://www.pierrerene.pl/ na spotkaniu w Hrubieszowie

Pierre Rene MASCARA VOLUMATOR GIGANTIC BRUSH

 Ultra szybkie ekstremalne pogrubienie, intensywny czarny kolor!
Gigantyczna szczoteczka gwarantuje spektakularny efekt.
Bez smug. Bez grudek.
Poj. 12ml/ cena: 16,99 zł

http://www.pierrerene.pl/pl/oczy/184-mascara-volumator-gigatnic-brush.html











Tusz mamy w dość dużej tubce. Widok szczoteczki lekko mnie zdziwił. Jest bardzo duża, ale nie silikonowa, co bardzo lubię. Duże włosie pozwala na uzyskanie na prawdę fajnego efektu na rzęsach. Na zdjęciach nie bardzo udało mi się to uchwycić. Tusz i pogrubia nasze rzęsy, dobrze je rozdziela oraz wydłuża i podkręca. Chyba jeden z najlepszych jakie miałam. Nie kruszy się i nie obsypuje. Intensywna czerń, świetny efekt. Czego więcej chcieć? Cena nie jest zawrotna, można go też spotkać w drogeriach. Ja osobiście polecam :)

Znacie? Lubicie?

Wrzucam też kilka zdjęć z wczorajszego wyjazdu do Zwierzyńca i Szczebrzeszyna, czyli na nasze lubelskie roztocze :) Mieszkam tak blisko i aż wstyd, że tych kilku miejsc nie widziałam :) Nasze roztocze jest bardzo malownicze, warto pojechać i zobaczyć, zwłaszcza jak jest ciepło. Zimą krajobrazy też są piękne :)



 Ośrodek Edukacyjno-Muzealny




 Krajobraz z punktu widokowego


 Cmentarz we wsi Sochy

Pomnik chrząszcza w Szczebrzeszynie

31 komentarzy:

  1. Tusz bardzo ładnie wydłuża i podkręca rzęsy ;) A w Zwierzyńcu miałam okazje być latem , widzę że zimą jest tak równie pięknie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładnie wyglądają rzęsy pomalowane tą mascarą :)
    Dziękuję wa wsparcie Clau ♥ ♥ ♥

    OdpowiedzUsuń
  3. Efekt daje niezły a szczerze mówiąc nigdy nie przyglądałam się tuszom z Pierre Rene ;)

    Takie zimowe widoki lubię najbardziej ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Na pierwszej mojej kolonii byłam w Krasnobrodzie i wtedy właśnie miałam okazję być też w Zwierzyńcu :)
    A tusz świetny! :) Też mi takie szczoteczki odpowiadają :)

    OdpowiedzUsuń
  5. tuszu nie miałam, ale szczoteczka mnie kusi♥

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładnie rozdziela rzęsy, zresztą naturalne też masz bardzo ładne!:)

    OdpowiedzUsuń
  7. o matko jak snieznie u Ciebie ;DDD kurcze ladny efekt na rzasach bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  8. :D Przeczytałam całego bloga, ma maxa się wciągnęłam
    Ja już obserwuje i licze na rewanżyk :DD
    http://dogon-mnie-jesli-potrafisz.blogspot.de/

    OdpowiedzUsuń
  9. swietnie rozdziela rzęsy :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Rzęsy wyglądają bardzo ładnie. Skoro się nie kruszy to chętnie go wypróbuję!

    OdpowiedzUsuń
  11. Efekt bardzo ładny, chociaż myślałam, że trochę bardziej pogrubi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. efekt tylko z jedną warstwą, to i tak nie jest źle :p

      Usuń
  12. mam tusz z tej firmy koloru niebieskiego i bardzo sobie chwalę! :)

    OdpowiedzUsuń
  13. bardzo ładny efekt daje u Ciebie ten tusz:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Park jest wspaniały. Ja sama z miłą chęcią poszłabym na spacer ze swoją psiną. Tutaj w UK śnieg pojawia się od "święta" i znika tak szybko jak się pojawił;/

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie używałam tego tuszu, za to lubię tusz z miss sporty spectacular me :)

    OdpowiedzUsuń
  16. tuszu nie miałam, ale szczoteczka mnie kusi ;) pooozdrawiam! ;*

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo ładny efekt daje!
    Ja byłam raz w Zwierzyńcu nad zalewem

    OdpowiedzUsuń
  18. Swietnie wyglada na rzesach :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Szczerze mówiąc do tej pory nie miałam zaufania do Pierre Rene, jednak efekt jaki ten tusz daje na Twoich rzęsach wygląda bardzo zachęcająco :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Wow!! ale gigant ten tusz muszę koniecznie wypróbować:)
    Jak miło śnieg zobaczyć-u nas malutko jest,dzieci na feriach się nudzą;(
    Jak masz ochotę to zapraszam do mnie:) http://renia114.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  21. wow! tusz daje radę :) świetne zdjęcia...uwielbiam takie wycieczki :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Czarnulkaablog , Blogger